loader

Tablet w nowej roli, czyli w czym tkwi jego potencjał?

  • W I kwartale 2019 roku sprzedaż tabletów na rynku EMEA (Europy Środkowo-Wschodniej, Bliskiego Wschodu oraz Afryki) była o 10,8% niższa w stosunku do I kwartału 2018 r.
  • Raporty prognozują wzrost popytu na tablety o min. 10-calowych ekranach oraz urządzenia 2-w-1.
  • Zaś w okresie 2019-2023 ich sprzedaż w sektorze przedsiębiorstw na rynku EMEA ma rocznie średnio rosnąć o 4,7%.

Przeglądając internet zadowalamy się smartfonem

Rynek tabletów wyraźnie przegrupowuje siły. W pierwszym kwartale 2018 roku na świecie sprzedano ich 33 miliony sztuk. To o 14,9% mniej niż rok wcześniej[1]. Jak przytacza International Data Corporation międzynarodowa firma doradcza specjalizująca się w nowych technologiach, w pierwszym kwartale tego roku, sprzedaż tych urządzeń w regionie EMEA (Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie) była mniejsza o 10,8% w relacji do odpowiadającego mu kwartałowi 2018 roku[2]. Jednak może się to szybko zmienić.

Wszystko to wiąże się z coraz większymi  wyświetlaczami smartfonów. Kiedy miały one wielkość 3.5 czy 4.5 cala, to nie nadawały się do oglądania filmów czy czytania książek. Do tej roli stworzono tablety. Teraz, gdy 6.5-calowe ekrany smartfonów są już normą, to często oglądamy na nich filmy, przeglądamy internet czy nawet gramy w gry video.

Trend spadkowy w użytkowaniu tabletów potwierdza też Główny Urząd Statystyczny[3], według którego Polacy z siecią najczęściej łączą się za pomocą smartfona. W grupie wiekowej 16-24 wynik ten wyniósł  ponad 85%. Z kolei w tym celu z tabletu korzysta tylko co 10 ankietowany.

Duży ekran, duża mobilność i duży komfort pracy

Smartfony, wkraczając w niszę tabletów, zmuszają je do ewolucji. Tablety, by przetrwać, muszą przestać być po prostu dużymi smartfonami i zająć niszę pomiędzy smartfonem i laptopem. Analitycy IDC przewidują, że przez najbliższe 4 lata w sektorze będzie panował trend wzrostowy sprzedaży tych urządzeń, co mamy dostrzec już w przyszłym roku[4]. Lepsze wyniki ma napędzać głównie popyt na tablety z dołączaną klawiaturą, które zagrożą pozycji laptopów i ultrabooków. Widać to po optymistycznych prognozach dotyczących tabletów 10-calowych i większych, pośród których liderem pozostać ma Apple[5]. Geniusze z Cupertino przewidują wzrost sprzedaży aż o 20%.

 

1 2

O autorze