loader

Diners Club Polska: 5 miejsc, które wyglądają jak z innej planety

Czekoladowe wzgórza, kolorowe wydmy, grobla olbrzymów czy wielka czerwona skała jak z kosmosu? To tylko niektóre z miejsc wyglądających jak obiekty z innej planety. Żeby je zobaczyć, wcale nie trzeba rezerwować lotu w kosmos, ponieważ wszystkie znajdziemy na Ziemi. Diners Club Polska, wydawca kart płatniczych dla podróżników, przedstawia 5 miejsc, w których istnienie aż trudno uwierzyć.

 

Polacy chętnie podróżują, niezależnie od pory roku. Badania Diners Club Polska pokazują, że tylko w ostatnim sezonie wakacyjnym wyjechała ponad połowa ankietowanych. Nasi rodacy są również aktywni na urlopach. Ich ulubionym zajęciem od lat jest zwiedzanie i poznawanie nowych miejsc. Dodatkowo, większość Polaków (61,8 proc.) samodzielnie organizuje swoje podróże, natomiast ponad 19 proc. robi to wspólnie z rodziną lub znajomymi. Z biur podróży korzysta tylko 18 proc. badanych. Planując wyjazd na własną rękę do nowych miejsc, warto wziąć pod uwagę destynacje, które można zobaczyć tylko w jednym miejscu na świecie. Diners Club Polska, wydawca kart płatniczych dla podróżników, przedstawia 5 miejsc, które wyglądają jak z innej planety.

 

Czekoladowe wzgórza stworzone przez olbrzymy

 

Miłośnicy niepowtarzalnych miejsc powinni odwiedzić prowincję Bohol na Filipinach. Na powierzchni 50 km kw. znajduje się tam około 1,5 tys. specyficznych wzgórz. Kopce mają idealnie stożkowaty kształt pokryty zieloną trawą. Z kolei w porze suchej, wszystkie zmieniają kolor na brązowy. Od tej barwy pochodzi ich nazwa – Czekoladowe Wzgórza. Co ciekawe, ich powstanie nie jest do końca wyjaśnione. Naukowcy do dziś spierają się, jak powstały te niepowtarzalne wzniesienia. Prawdopodobnie to woda rozpuszczała wapienne skały zbudowane z koralowców przez miliony lat. Niewyjaśnione jest jednak, co spowodowało powstanie takich form. Wokół tajemniczych wzgórz narosły również legendy, które tłumaczą powstanie tajemniczych kopców. Według jednej z nich, są one pozostałością po bitwie olbrzymów.

 

Wielka podkowa – Horseshoe Bend

 

Kolejna destynacja to prawdziwy raj dla fotografów. Horseshoe Bend (podkowa) leży niedaleko miejscowości Page w stanie Arizona w USA. Niezwykłą podkowę tworzy rzeka Kolorado, która zawija się w malowniczym kanionie Glen Canyon. Skały Horseshoe Bend zawierają różnorodne minerały, m.in. platynę czy hematyt. Punkt widokowy mieści się na wysokości 1300 m n.p.m., natomiast rzeka Kolorado na 980 m n.p.m., co daję wyjątkowy widok z ponad 300 m. Będąc w tym miejscu warto także odwiedzić rezerwat plemienia Nawaho i znajdujący się tam Kanion Antylopy. Jest równie spektakularny i niepowtarzalny, co Horseshoe Bend, co potwierdzają rzesze odwiedzających go co roku fotografów. Z tego kanionu pochodzi najdroższe zdjęcie na świcie, za które prywatny kolekcjoner zapłacił aż 6,5 mln dolarów.

 

Uluru – ogromna skała z kosmosu

 

Uluru (Ayers Rock) należy do najciekawszych atrakcji turystycznych Australii. Jest drugą pod względem wielkości skałą na świecie. Uluru ma ponad 300 m wysokości i 8 km obwodu – spacer wokół niej zajmuje blisko 3 godz. Skała w zależności od pory dnia zmienia odcień czerwieni. Jednak poza samym doświadczeniem wizualnym, Uluru zapewnia także przeżycie duchowe i kulturalne. Dla Aborygenów, rdzennych mieszkańców Australii, jest ona miejscem świętym. W 1950 r. Ayers Rock została utworzona parkiem narodowym. Znajduje się również na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

1 2

O autorze