loader

Energy Solution pyta rząd o marże wytwórców energii

Energy Solution Sp. z o.o., zajmujące się działalnością doradczą dla odbiorców energii elektrycznej, jak i paliwa gazowego, apeluje do rządu i władz instytucji nadzoru o wyjaśnienie kwestii ponadprzeciętnie wysokich marż wytwórców energii, które mają fundamentalne znaczenie dla budżetów i przyszłości szeregu podmiotów gospodarczych, jednostek samorządowych oraz osób fizycznych. Spółka zwraca uwagę na fakt, iż przy średnim w ostatnich miesiącach koszcie węgla i uprawnień emisji aktualne wyceny dostaw energii powinny być 3-krotnie niższe. W tym celu wystosowała apel o reakcję, a w przypadku nie ustosunkowania się, zapowiada podjęcie kroków formalnych wraz z partnerami i organizacjami branżowymi.

Podejście drugie

W kwietniu br. Energy Solution Sp. z o.o. wystąpiło z pierwszym zapytaniem do rządu w kontekście anomalii rynkowych, dotyczących zawyżonych marż wytwórców energii. Wówczas to zwrócono uwagę, że pomimo spadku cen uprawnień do emisji CO2 poniżej 69 EUR/t, czyli o ponad 25 proc. w porównaniu do stanu z 23 lutego, nie wpłynęło to na obniżenie cen energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii. Nikt z adresatów pisma nie ustosunkował się do apelu, toteż spółka postanowiła go ponowić, jednocześnie dodając obszerną argumentację.

 W związku z pogłębieniem zjawiska ponadprzeciętnych marż i cen energii elektrycznej, zwracamy się z prośbą o wyjaśnienie przyzwolenia rządu na obecny poziom naddatkowych zysków osiąganych od dwóch kwartałów przez spółki zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej. W naszej opinii, brak reakcji na rosnące, rozwarstwienie między faktycznym kosztem produkcji energii elektrycznej, a jej ceną na rynku hurtowym prowadzonym w ramach Towarowej Giełdy Energii w Warszawie, doprowadzi do krytycznej sytuacji dla prowadzących działalność gospodarczą z wielu branż. Ponadto, fakt ten jest doskonałym katalizatorem inflacji co uderzy w każdego z nas – wskazuje Artur Sarosiek, Prezes Zarządu Energy Solution Sp. z o.o.

Marża elektrowni 9-krotnie wyższa

Spółka zwraca uwagę, że zgodnie z informacjami dostępnymi publicznie, koszt węgla kamiennego dla energetyki zawodowej w pierwszych miesiącach 2022 r. był na poziomie 15 zł/GJ, przy uśrednionym koszcie uprawnień do emisji na poziomie 83 EUR/t. To powinno skutkować uśrednionym kosztem elektrowni na węgiel kamienny w granicach ok. 500 zł/MWh, podczas gdy Towarowa Giełda Energii wycenia najbliższe okresy dostaw na ponad 1500 zł/MWh, a nawet 1900 zł/MWh.

Równocześnie pragnie zauważyć, iż przy wydobyciu krajowym węgla kamiennego na poziomie 55 mln ton i szacunkowym popycie na surowiec z przeznaczeniem do celów energetycznych w całym 2022 r. na poziomie 40-45 mln ton, nie widzi podstaw do obecnych, wysokich wycen energii elektrycznej na rynku hurtowym. A jeśli nawet przyjmie się założenie o niepełnym zakontraktowaniu węgla przez sektor wytwarzania energii to będzie to odsetek nieprzekraczający 10 proc. całkowitego zapotrzebowania. Cena węgla do produkcji energii elektrycznej będzie więc wypadkową tańszego węgla krajowego (90 proc. portfela energetyki) i znacznie droższego (10 proc.) węgla importowanego. Sytuacja podażowa na polskim rynku węgla kamiennego nie prezentuje się więc na tyle źle, aby uzasadniało to rekordowe wyceny hurtowe energii elektrycznej. Obecnie są one 10 razy droższe niż w 2016 r. i blisko 5 razy wyższe niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Polscy odbiorcy zapłacą więc taką samą cenę, jak ich zachodni sąsiedzi pomimo nieomal pełnego zaspokojenia potrzeb produkcji energetyki zawodowej, zupełnie inaczej wycenianymi, zasobami krajowymi.

 Pomimo, iż nie znamy jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć cenowych na linii górnictwo-energetyka, to już możemy przyjąć, że nawet przy nierealnym założeniu wyceny całego wolumenu z polskich kopalni według maksymalnego punktu cenowego notowań węgla kamiennego w Europie energetyka przy obecnych wycenach rynku hurtowego osiągnie marże na poziomie, który do niedawna stanowił pełny koszt MWh dla biznesowego odbiorcy energii elektrycznej w naszym kraju. Patrząc z innej perspektywy, marża będzie blisko 9-krotnie wyższa niż wieloletnia średnia – informuje Artur Sarosiek.

Ceny energii, a inflacja

1 2

O autorze