loader

Czy Brexit zatrzęsie rynkiem whisky w Polsce?

 

Wszystko wskazuje na to, że Wielka Brytania opuści Unię Europejską 29 marca. Termin Brexitu zbliża się nieubłaganie, tymczasem Izba Lordów wciąż nie przyjęła warunków umowy regulującej relacje z Brukselą po rozstaniu. O formie „rozwodu” z UE zadecyduje 15 stycznia brytyjski parlament. Wyniki głosowania mogą mieć duży wpływ na przyszłość rynku whisky w Polsce.

 

Według najnowszych sondaży większość Brytyjczyków jest przeciwna opuszczeniu struktur Unii Europejskiej. Klamka już jednak zapadła – Brexit planowany jest na koniec marca. Wciąż nie są jednak znane warunki „rozwodu” z UE. Te, które wynegocjowała premier Theresa May muszą jeszcze zostać zatwierdzone przez parlament. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 15 stycznia. Jeśli większość parlamentarzystów opowie się przeciwko umowie, dojdzie prawdopodobnie do tzw. twardego Brexitu, który w opinii ekspertów może skutkować recesją na Wyspach. Forma rozstania Brytyjczyków z unią spędza sen z powiek nie tylko mieszkańcom tego kraju. Strach zajrzał w oczy również polskim importerom i dystrybutorom whisky z tej części świata. Okazuje się bowiem, że wyjście Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej może się odbić na polskim rynku mocnych alkoholi.

 

Rośnie znaczenie nowych rynków

 

Whisky to dzisiaj globalna marka, nie mniej znana niż Coca-Cola czy McDonald’s. Światowym liderem w konsumpcji tego trunku pod względem ilości butelek jest Francja, z kolei w ujęciu wartościowym prym wiodą Stany Zjednoczone. Oba te kraje są jednak mocno wyeksploatowane biorąc pod uwagę sprzedaż alkoholu. Od kilku lat rośnie znaczenie innych rynków, które znalazły się na celownikach  światowych producentów. Do tej kategorii zalicza się Polska. W ostatnich latach krajowy rynek whisky wzrastał w tempie dwucyfrowym, a polski konsument zyskał możliwość wyboru spośród tysięcy jego odmian. Potencjał dla dalszego rozwoju jest duży, zagrożenie czai się jednak pod postacią Brexitu. Twarde rozstanie Wlk. Brytanii z unią mocno spowolni dalsze wzrosty rynkowe. Eksperci obawiają się powtórki sprzed kilku lat.

 

Nałożenie 25-procentowego cła przez Unię Europejską na whisky amerykańską mocno odbiło się na tamtejszym rynku. Co prawda część dużych producentów postanowiła wziąć na siebie te koszty, przez co ceny hurtowe i detaliczne trunków niewiele się zmieniły. Niestety wielu mniejszych graczy podniosło ceny, co przełożyło się na spadek wolumenów sprzedaży ich marek, przyczyniając się do zahamowania rozwoju amerykańskiej whiskey w naszym kraju. Twardy Brexit, który będzie skutkować nałożeniem cła na whisky pochodzącą ze Szkocji, Anglii czy Irlandii Północnej, odbije się na wszystkich – producentach, dystrybutorach, importerach, detalistach i konsumentach – twierdzi Jarosław Buss, właściciel firmy Tudor House i sieci sklepów Ballantines.

 

author avatar
Tudor House LTD. Sp. z o.o.

1 2

O autorze