loader

BHP nie tylko na papierze – o bezpieczeństwie w zakładzie produkcyjnym

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Jak podaje GUS w raporcie: „Wypadki przy pracy w 2019 r. – dane wstępne” najwyższy wskaźnik wypadkowości w ubiegłym roku odnotowano w sektorze górnictwa, dostawie wody i gospodarowania ściekami i odpadami, opiece zdrowotnej oraz przetwórstwie przemysłowym. Na hali produkcyjnej ryzyko wystąpienia nieszczęśliwego wypadku rośnie, dlatego działania prewencyjne w przedsiębiorstwach powinny stanowić podstawę starań o zdrowie i życie pracowników.
– W Cedo kładziemy bardzo duży nacisk na prewencję, wychwytywanie sytuacji potencjalnie niebezpiecznych i wdrażanie zmian naprawczych. Poranne przejścia po obszarze produkcji czy cykliczne audyty BHP to podstawa. Działamy na różnych polach – przede wszystkim korzystamy z systemu zgłaszania zdarzeń potencjalnie wypadkowych „near miss”. Dzięki temu pracownicy mają realny wpływ na poprawę warunków pracy i własnego bezpieczeństwa, sami zauważają nieprawidłowości i niebezpieczne zachowania. Naszym zadaniem jest monitorowanie tych zdarzeń i wprowadzenie takich akcji naprawczych, aby je zminimalizować. Kolejnym ważnym elementem jest aktywna komunikacja z pracownikami, którzy często wiedzą, jak poprawić bezpieczeństwo na swoim stanowisku pracy – chętnie korzystają z systemu zgłaszania pomysłów w wersji tradycyjnej lub internetowej. Ostatnim punktem jest wyciąganie wniosków i dzielenie się wiedzą. Zrozumienie sytuacji wypadkowej może uwrażliwić i uchronić resztę pracowników przed zagrożeniem – tłumaczy Anna Połchowska, specjalista ds. BHP w Cedo.

Zero wypadków – czy to możliwe?

Jak pokazują statystyki GUS, wskaźnik wypadkowości w polskich przedsiębiorstwach się zmniejsza, jednak do ideału trochę brakuje – sytuacje niebezpieczne nadal się zdarzają. Stworzenie bezpiecznego środowiska pracy to wyzwanie, przed którym stoją nie tylko działy BHP, ale i całe organizacje. Podwyższone standardy bezpieczeństwa, programy edukacyjne i bezpieczeństwo behawioralne wyznaczają właściwy kierunek działań.
– Naszą politykę bezpieczeństwa opieramy na podejściu „0 wypadków”. Budowanie samoświadomości pracowników jest kluczowym elementem i wokół niego koncentrujemy nasze przyszłe działania. Przygotowujemy się do wdrożenia audytów behawioralnych, które opierają się na obserwacji zachowań pracowniczych, rozmowie i wspólnym wyciąganiu wniosków. Wydłużyliśmy szkolenie podstawowe nowych pracowników z dwóch dni do tygodnia pracy pod opieką trenera. Pracujemy także nad wdrożeniem systemu Lock Out Tag Out, który poprawi bezpieczeństwo podczas napraw maszyn i urządzeń. Wiemy, że ukształtowanie bezpiecznej postawy u pracowników to niełatwe zadanie, ale wierzymy, że osiągalne – podsumowuje Anna Połchowska.
Holistyczne podejście do tematu bezpieczeństwa odnajdzie się w niejednym biznesie. Warto pamiętać, że tworzenie procedur BHP to nie wszystko – dopiero zrozumienie ich i stosowanie w praktyce przybliża do celu, jakim jest „0 wypadków”. Dlatego projektując rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa, zadbajmy o jedno i drugie – w końcu człowiek stanowi największą wartość.

1 2

O autorze