Ciepło w prezencie
Sweter w renifery? Odzieżowa klasyka, ale o wąskim zastosowaniu. Zanim więc podejmie się decyzję o zakupie świątecznego prezentu, warto poszukać czegoś, co obdarowanej osobie posłuży przez całą zimę, a także w chłodniejsze dni pozostałych pór roku. Podpowiadamy, jakie elementy garderoby sprawdzą się jako zawsze trafione podarunki, które zdobędą serce użytkownika i ogrzeją go w starciu z surową aurą.
Cieplejsze i mniej śnieżne zimy nie oznaczają wcale spadku zainteresowania odzieżą zdolną poradzić sobie z niskimi temperaturami. Zwłaszcza dla osób aktywnych i pracujących na dworze istotne jest, by w ich garderobie nie zabrakło elementów stroju zapewniających komfort użytkowania na mrozie. Pierwszym, uniwersalnym poziomem ochrony przed zimnem jest bielizna, więc to ona ma duże szanse stać się prezentem, który wywoła uśmiech nie tylko zaraz po rozpakowaniu, ale także każdego dnia, gdy będzie wykorzystywany.
– Przylegając bezpośrednio do ciała, bielizna ma kluczowe znaczenie zarówno dla wygody, jak i komfortu cieplnego użytkownika – podkreśla Grzegorz Marcinkowski z firmy Blaklader. – Zastosowany materiał musi więc być miły w dotyku oraz umożliwiać odprowadzanie ciepła wydzielanego przez ciało. Zadania te spełnia tradycyjnie najpopularniejsza bawełna, choć jeśli użytkowanie będzie bardziej intensywne, na przykład podczas pracy na dworze lub górskich wycieczek, lepiej postawić na poliester, który skuteczniej „oddycha”. Gdy zaś szczególnie istotne jest zapewnienie ciepła, należy postawić na bieliznę z wełną merynosa. Wyjątkowo cienka i miękka w dotyku, świetnie odprowadza ciepło, nie pochłania zapachów, nie rozciąga się ani nie wymaga prasowania, jest też antybakteryjna.
O autorze