loader

Banki wciąż nie wykorzystują siły narzędzi dostępnych w e-commerce

Aż 90 proc. klientów odwiedzających placówki bankowe deklaruje, że mogłoby skorzystać z kanałów zdalnych do załatwienia swojej sprawy. Dodatkowo 2/3 z nich wolałoby kupić interesującą ich usługę przez internet – wynika z raportu Deloitte „Jakich oddziałów bankowych oczekują dzisiaj klienci”. Jednocześnie badani zadeklarowali, że oczekują odpowiedniej zachęty do kupowania produktów bezpośrednio na stronie banku. Doświadczenia SalesBee związane z wsparciem dla sklepów internetowych wskazują, że istnieje ogromny potencjał do sprzedaży produktów bankowych bezpośrednio przez ich strony.

 

Według najnowszego raportu NetB@nk publikowanego cyklicznie przez Związek Banków Polskich, już  14,6 mln Polaków korzysta aktywnie z bankowości internetowej. Według danych Gemiusa, strony internetowe banków odwiedza 60 proc. osób posiadających dostęp do internetu. Coraz powszechniejsze staje się też używanie  urządzeń mobilnych z dostępem do internetu. Smartfony ma obecnie 80 proc. z nas.

 

Indywidualne podejście

Przyszłością rynku usług jest personalizacja – każdy konsument chce dostawać ofertę odpowiadającą jego zainteresowaniom i potrzebom. To zjawisko stale się nasila, rynek, w tym banki, będzie musiał dostosować się do nowych oczekiwań konsumentów. Mimo, że branża finansowa przoduje we wprowadzaniu nowoczesnych technologii, nadal nie korzysta w pełni z możliwości, jakimi w tym zakresie dysponuje. E-commerce już teraz odpowiada na potrzeby klienta korzystając z analizy Big Data i automatyzacji. To siła, której na coraz bardziej konkurencyjnym rynku oraz w trudnych uwarunkowaniach gospodarczych nie warto bagatelizować.

 

Każda informacja o kliencie jest cenna

Już sama informacja o tym, że dany internauta regularnie odwiedza stronę banku powinna zostać wykorzystana. To, w połączeniu z analizą, jakie podstrony odwiedza, może być pierwszym krokiem do podjęcia próby zaproponowania potencjalnemu klientowi produktu finansowego. Dodatkowo sam fakt, że mamy do czynienia z osobą, która po raz pierwszy weszła na stronę banku może być sygnałem do zaproponowania produktu, który pozwoli na nawiązanie dłuższej relacji. Można bowiem zakładać, że takiej osobie warto przedstawić informacje na temat kont osobistych, kredytów lub lokat dla nowych klientów, a więc oferty zwykle ciekawszej niż standardowa, dostępna dla tzw. „starych klientów”. Wstępna, automatyczna segmentacja klientów, dopasowanie i zaproponowanie im odpowiedniej oferty zwiększa szanse na sprzedaż produktu wyłącznie przez stronę internetową.

 

author avatar
SalesBee

1 2

O autorze