loader

Trzech króli, czyli czy warto inwestować w złoto

Zła pogoda dla surowców

Ze złotem powiązanych jest także szereg instrumentów finansowych dostępnych na polskim rynku: ETF-y odzwierciedlające zmiany cen, fundusze inwestycyjne kupujące złoto lub akcje spółek z sektora metali szlachetnych, kontrakty terminowe na złoto. Są to jednak papiery podwyższonego ryzyka, które mogą przynieść ponadprzeciętne zyski, ale też spowodować niemałe straty. Dlatego, jeśli nie mamy „wolnych środków” i zależy nam na pewnym zwrocie i bezpieczeństwie oszczędności – lepiej wybrać atrakcyjną lokatę w banku.  

Podobnie jest z lokatami strukturyzowanymi i funduszami inwestycyjnymi powiązanymi z rynkami surowcowymi. Szczególnie, że pogoda dla tego typu inwestycji od kilkunastu miesięcy jest zdecydowanie niesprzyjająca. Hamowanie chińskiej gospodarki, przez lata nienasyconego konsumenta wszelkich surowców, dołuje ceny miedzi, ropy, płodów rolnych i złota na całym świecie. Na szybką poprawę koniunktury na rynkach wschodzących nie ma co liczyć, podobnie jak na rentowność surowcowych papierów.

Niezłe perspektywy mają natomiast rynki dojrzałe, dlatego dobrą alternatywą dla inwestora zainteresowanego dywersyfikacją portfela mogą w tym roku być fundusze powiązane z indeksami giełdowymi i akcjami spółek w USA i Europie Zachodniej. Zresztą, o ile na krajowym nie ma wielu TFI, które inwestują w rynki surowców (głównie poprzez instrumenty finansowe), to jest mnóstwo funduszy inwestujących w akcje zagranicznych indeksów i spółek. Warto zatem im się przyjrzeć.

author avatar
BGZ Optima

1 2

O autorze