loader

Milenialsi finansują swoje firmy głównie z własnych oszczędności. Nie omijają jednak wsparcia z inst

Milenialsi finansują swoje firmy głównie z własnych oszczędności. Nie omijają jednak wsparcia z instytucji finansowych i UE

Najczęściej wybieranym przez milenialsów źródłem środków finansowych na założenie firmy były własne oszczędności – tak wskazała ponad połowa przedsiębiorczych „Igreków” (52 proc.). Co ciekawe, wśród najmłodszych szefów do 24 r.ż. ten odsetek wyniósł aż 94 proc. 4 na 10 milenialsów wzięło w tym celu pożyczkę z banku, a co czwarty zapożyczył się u rodziny lub znajomych – wynika z raportu EFL „Milenialsi w MŚP. Pod lupą”. W tym kontekście słabo prezentuje się publiczne wsparcie finansowe – tylko co dziesiąty milenials skorzystał z dotacji z Urzędu Pracy lub rządowego dofinansowania na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Gdybyśmy kilkanaście lat temu zapytali studentów lub wchodzących na rynek pracy absolwentów, kto z nich myśli o założeniu własnej firmy, z pewnością zobaczylibyśmy zaledwie kilka podniesionych rąk. Dziś mamy do czynienia z zupełnie odwrotną sytuacją – zdecydowana większość młodych osób marzy o swoim biznesie. Na tak diametralną zmianę postaw ma wpływ, poza zmianą pokoleniową, rozwój społeczno-gospodarczy naszego kraju. Pomysł na firmę to jedno, ale w zdecydowanej większości przypadków, konieczne są jeszcze środki do jego sfinansowania. Od kilku lat młode osoby mogą liczyć na wsparcie ze strony instytucji finansowych, zarówno banków, firm leasingowych jak i ubezpieczycieli. Z myślą o najmłodszych przedsiębiorcach przygotowywane są specjalne oferty, dzięki którym założenie i prowadzenie działalności jest dużo łatwiejsze. Ponadto, na wyciągnięcie ręki są fundusze publiczne, m.in. w Urzędach Pracy, środki unijne czy wsparcie Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości – mówi Radosław Woźniak, wiceprezes EFL S.A.

Założenie firmy było przez większość przedsiębiorców z pokolenia Y finansowane z własnych oszczędności – twierdzi tak 52 proc. respondentów. Relatywnie często jako źródło finansowania wskazywano również pożyczkę z banku – 41 proc. oraz pożyczkę od rodziny lub przyjaciół – 29 proc. Najrzadziej milenialsi korzystają z finansowania społecznościowego oraz funduszy typu seed capital, venture capital – każda z tych odpowiedzi nie uzyskała nawet 1 proc. wskazań.

Milenialsi chętniej sięgają po zewnętrzne finansowanie niż starsi przedsiębiorcy

Jeśli przyjmiemy, że założenie firmy jest inwestycją (bo wymaga w najtańszej opcji w przypadku usług zakupu komputera z oprogramowaniem oraz kopiarki ze skanerem, a w przypadku produkcji także maszyn i urządzeń), warto porównać te wyniki z odpowiedziami o źródło finansowania inwestycji przez przedsiębiorców z sektora MŚP. Z tego porównania wynika, że milenialsi są bardziej świadomi możliwości uzyskania zewnętrznego finansowania niż przedsiębiorcy z sektora MŚP ogółem. Z własnych oszczędności skorzystało nieco ponad 50 proc. „igreków", podczas gdy generalnie 80 proc. MŚP inwestuje ze swoich pieniędzy (raport EFL z 2016 roku „Inwestycje w MŚP. Pod Lupą”). W pokoleniu Y przynajmniej o około 10 p.p. przedsiębiorców więcej sięgnęło po kredyt bankowy. Znajomość i korzystanie z leasingu są w obu grupach zbliżone. Zdecydowanie na korzyść milenialsów wypada stopień rozpoznania możliwości, jakie dają środki z programów UE. Otrzymało je ponad 16 proc. z nich, podczas gdy w grupie inwestujących MŚP ten odsetek jest 10-ktonie niższy (1,6 proc.).

Grupa milenialsów wewnętrznie zróżnicowana

Biorąc pod uwagę wiek przedsiębiorczego milenialsa, w każdej z badanych grup najczęściej przywoływanym źródłem środków na założenie firmy były „własne oszczędności”. Warto jednak zwrócić uwagę, że w grupie respondentów do 24 lat odsetek wskazań był najwyższy i wyniósł aż 94 proc. W grupie starszych „Igreków”, powyżej 31 lat, z własnych środków skorzystało „tylko” 46 proc. zapytanych. Dużą różnicę wskazań widać również w odniesieniu do „pożyczki z banku”, na którą zdecydowało się 56 proc. najmłodszych badanych milenialsów, najstarszych zaś jedna czwarta. Najmłodsi milenialsi natomiast rzadziej niż starsi koledzy korzystali z leasingu.

Najbardziej wiarygodna jest rodzina

Najczęściej wskazywanym źródłem informacji na temat możliwości finansowania są rodzina i znajomi – 41 proc. oraz przedstawiciele instytucji finansowych – 32 proc., co wskazuje na wciąż ogromną siłę marketingu szeptanego, a także nawiązania i utrzymywania bezpośrednich kontaktów pracownika instytucji finansowej z klientem. Co czwarty milenials uzyskał informacje z reklam, a co piąty z programów lub artykułów poradnikowych.

Biorąc pod uwagę wiek milenialsa, przedstawiciele najmłodszej grupy w zdecydowanej większości deklarują korzystanie z różnych form i źródeł informacji na temat ofert instytucji finansowych. Wyjątkiem są „reklamy w telewizji, radiu, prasie, internecie i bilbordów”, na które wskazało jedynie 13 proc. osób do 24. roku życia, podczas gdy w grupie osób od 25 do 30 lat ten odsetek wyniósł 34 proc., a wśród przedsiębiorców powyżej 31 lat – 25 proc.

author avatar
EFL
Europejski Fundusz Leasingowy SA powstał w 1991 roku, jako jedna z pierwszych firm leasingowych w Polsce. Od 2001 roku EFL jest częścią Grupy Crédit Agricole, co gwarantuje firmie finansową stabilność i bezpieczeństwo oraz pozwala korzystać z wiedzy i doświadczeń instytucji finansowej o międzynarodowym zasięgu. EFL konsekwentnie poszerza zakres rozwiązań dla biznesu. Spółka oferuje szeroki pakiet produktów: leasing, pożyczkę, wynajem długoterminowy, ubezpieczenia i faktoring. Od 1991 roku współpracuje z najbardziej liczącymi się producentami i dostawcami maszyn, urządzeń, pojazdów oraz innych środków trwałych.

1 2

O autorze