loader

Inteligentne zagrożenia, ataki na IoT i chmurę oraz nowa generacja ransomware – przewidywania Fortin

Wraz z coraz większą popularnością systemów automatyzacji i zarządzania, wzrośnie liczba cyberataków skierowanych przeciwko nim. Potencjalna przestrzeń ataków na takie środowisko jest gigantyczna — celem mogą być czujniki, oświetlenie, systemy ogrzewania i wentylacji, alarmy pożarowe, systemy kierowania ruchem, windy, systemy awaryjne itd. Skuteczne włamanie do dowolnego ze zintegrowanych systemów mogłoby ogromnie zakłócić życie społeczeństwa. Ostatnio doszło już do wycieku danych z systemów dużej amerykańskiej sieci handlowej w wyniku wykorzystania luki w zabezpieczeniach systemu ogrzewania i wentylacji sterowanego z użyciem protokołu IP. Systemy te staną się cennymi celami dla cyberprzestępców i cyberterrorystów.

 

  1. Ostatnia fala ransomware to tylko otwarcie bramy

 

Spodziewamy się bardzo precyzyjnych ataków wymierzanych m.in. w celebrytów, polityków i duże organizacje. Poza samym blokowaniem dostępu do systemów, ataki te będą się też zapewne wiązać z kradzieżą poufnych lub osobistych danych, używanych następnie do wymuszeń i szantażu. Można też oczekiwać, że koszty okupów związanych z takimi atakami będą coraz wyższe.

 

Ataki wymierzone w zwykłych użytkowników i obywateli były dotychczas nieopłacalne dla napastników — okup, jaki przeciętny użytkownik byłby gotów zapłacić za odblokowanie dysku twardego, samochodu lub drzwi wejściowych czy też wyłączenie alarmu pożarowego, jest po prostu za mały. Przewidujemy, że w 2017 r. nastąpi przełamanie tej bariery poprzez wprowadzenie ataków zautomatyzowanych, które pozwolą przestępcom masowo wymuszać niewielkie haracze od wielu ofiar jednocześnie. Szczególnie narażone staną się urządzenia IoT.

 

  1. Technologia odpowiedzią na problem braku specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa

 

Współczesny brak wykwalifikowanych specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa oznacza, że wiele organizacji i państw uczestniczy w gospodarce cyfrowej, będąc obarczonymi wielkim ryzykiem. Nie mają one doświadczenia i kompetencji koniecznych do stworzenia polityki bezpieczeństwa, ochrony krytycznych zasobów w różnych środowiskach sieciowych, czy identyfikowania i odpowiedzi na zaawansowane ataki. 

 

Rozsądne firmy będą korzystać z usług doradców ds. bezpieczeństwa, którzy będą ich przewodnikami po zawiłym świecie bezpieczeństwa komputerowego, lub z oferty dostawców zarządzanych usług zabezpieczeń (MSSP), którzy zaproponują gotowe do użytku rozwiązanie zabezpieczające. Inną możliwością będzie przeniesienie większości infrastruktury do środowiska chmurowego, gdzie dodanie zabezpieczeń jest kwestią kilku kliknięć.

 

Podsumowanie

 

Internet rzeczy oraz chmura odgrywają główną rolę w przewidywaniach na 2017 rok, jednak zarysowuje się także kilka innych trendów. Firmy i ludzie w niespotykanym dotąd zakresie funkcjonują w sieci, zwiększając tym samym pole do cyberataków. Wszystko i wszyscy stali się celem i wszystko może zostać bronią. Zagrożenia stają się coraz bardziej inteligentne, działają autonomicznie i są coraz trudniejsze do wykrycia. Powracają też stare zagrożenia, ale wzmocnione nowymi technologiami, które przekraczają kolejne granice unikania detekcji i wskazania sprawców.

 

Rozszerzające się o środowiska chmury oraz Internetu rzeczy pole do cyberataków, niedostateczna liczba ekspertów ds. bezpieczeństwa oraz naciski na tworzenie regulacji pozostają znaczącymi czynnikami zmian w dziedzinie bezpieczeństwa IT. Tempo tych zmian jest dziś bezprecedensowe i dochodzimy do punktu, w którym osobiste, polityczne i biznesowe konsekwencje cyberprzestępczości przekraczają nowe granice. Konieczne jest pilne wzięcie odpowiedzialności na wielu poziomach, które obejmują dostawców zabezpieczeń, rządy państw, jak i konsumentów. Bez szybkiego działania istnieje poważne ryzyko zaburzenia rozwoju globalnej, cyfrowej gospodarki mówi Mariusz Rzepka, dyrektor Fortinet na Polskę, Ukrainę i Białoruś.

1 2

O autorze