Dom w cenie mieszkania?

Niedawno brytyjscy naukowcy podsumowali swoje badania, z których wynika, że nasze zadowolenie z życia zależy od kontaktu z naturą. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że w stwierdzeniu tym nie ma nic odkrywczego. Warto jednak zwrócić uwagę na jeden fakt: poziom zadowolenia z życia po podwyżce, awansie, a nawet wygranej na loterii podnosi się tylko na krótki czas. Jedynie dzięki przeprowadzce w pobliże terenów zielonych podnosi się on na stałe. Po przeczytaniu takich informacji w nie jednej głowie zrodzi się pomysł o ucieczce z miasta. Co ciekawe taki krok może być rozsądny również z finansowego punku widzenia.

W niektórych województwach, w cenie trzypokojowego mieszkania w stolicy regionu możemy wybudować dom jednorodzinny. Jak to możliwe? Według danych Grupy PSB, koszt materiałów budowlanych potrzebnych do budowy domu o powierzchni 153 m² to obecnie ok. 130 tys. zł. Do tego musimy doliczyć robociznę, która w naszym budżecie pochłonie ok. 200 tys. zł. W związku z tym postawienie wspomnianego budynku będzie kosztować łącznie 353 tys. zł.

Załóżmy, że dom będzie stać na tysiącmetrowej działce. Ile potrzebujemy na jej zakup w różnych częściach kraju? Według danych otoDom.pl oraz Bankier.pl najwięcej zapłacimy na Mazowszu, gdzie przeciętnie będziemy musieli przeznaczyć na ten cel 217 tys. zł. Na Pomorzu działka będzie kosztować średnio 142 tys., w Małopolsce 134 tys., Wielkopolsce 126 tys., na Dolnym Śląsku oraz Podlasiu 119 tys., a w Łódzkiem 103 tys. Po sumowaniu kosztów budowy domu oraz zakupu ziemi łączna kwota będzie się w związku z tym wahać od 547 tys. na Mazowszu do 434 tys. pod Łodzią.

Jakie mieszkanie możemy kupić za takie kwoty w stolicach regionów? W Warszawie oraz Krakowie za środki potrzebne do zbudowania domu kupimy przeciętnie trzypokojowe mieszkanie o powierzchni ok. 75 m². Według danych Centrum AMRON cena transakcyjna jednego metra kwadratowego w tych miastach to odpowiednio 7,3 tys. zł oraz 6 tys. zł. Największe mieszkanie za cenę domu znajdziemy natomiast w Łodzi, gdzie będziemy mogli sobie pozwolić nawet na 120-metrowe lokum. W innych częściach Polski będzie to od 82 do 88 m².

Z tego powodu osoby, które mogą sobie pozwolić na zakup trzypokojowego mieszkania w Warszawie, bądź w Krakowie mogą mieć ciekawą alternatywę w postaci domu poza miastem. Szczególnie, że czasem w tej samej cenie można postawić dom dobrze skomunikowany z metropolią. Pod Warszawą mogą to być chociażby okolice Grodziska Mazowieckiego, z którego do centrum stolicy w pół godziny dojedziemy pociągiem. Dla zmotoryzowanych miasto to oferuje również połączenie autostradowe.

Oczywiście dyskusja o wyższości mieszkania w domu jednorodzinnym, nad życiem w mieście przypomina trochę, tą o wyższości świat Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Jeśli jednak ktoś naprawdę lubi kontakt z przyrodą oraz przestrzeń, to powinien się poważnie zastanowić, czy zamiast mieszkania nie zbudować sobie domu.