“Katarstrofa” – Jak wymuszona izolacja Kataru wpłynie na ceny ropy naftowej
5 czerwca Arabia Saudyjska, Egipt, Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie zerwały stosunki dyplomatyczne z Katarem. Powodem tego drastycznego posunięcia było oskarżenie, że stolica Kataru, Doha, czynnie wspiera Iran oraz terroryzm w regionie.
Wszyscy Katarczycy, na codzień mieszkający w Królestwie Arabii Saudyjskiej, w Bahrajnie oraz w Emiratach Arabskich, otrzymali dwa tygodnie na wyjazd. Dyplomaci Kataru mieli natomiast48 godzin, aby opuścić zarówno Egipt, jak i ZEA. Granice z tym małym państwem zostały zamknięte, powodując wielkie obawy dotyczące importu żywności (Doha importuje 40% żywności z Arabii Saudyjskiej), zaś Egipt zamknął przestrzeń powietrzną dla katarskich samolotów, co prawdopodobnie uczynią też inne kraje. Spowoduje to masowe zakłócenia podróży lotniczych jednego z kluczowych przewoźników – Qatar Airways.
Przewoźnik stoi przed perspektywą zostania zamkniętych we własnym kraju, ponieważ zakaz obowiązuje w państwach otaczających Katar. Arabia Saudyjska, Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie zawiesiły wszystkie połączenia lotnicze, co spowodowało wzrost kosztów i czasu lotu z Kataru: średni czas podróży do Europy wydłużył się z 6 do 9 godzin.
Zerwanie stosunków dyplomatycznych zapewne wpłynie również na projekty budowlane w Katarze. Kluczowe materiały, niezbędne do ukończenia prac przygotowawczych do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2022 w Katarze, były dostarczane przez Arabię Saudyjską. Zamknięcie granic zwiększy ceny i spowoduje ogromne opóźnienia.
Katar jest aktywnym członkiem OPEC (Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową) od 1961 roku. Jak te wydarzenia wpłyną na jej ceny?