loader

Jak polskie firmy mogą wejść na jeden z najbogatszych rynków świata?

Katar to jedno z najmniejszych, a jednocześnie najbogatszych państw świata. Gospodarka oparta na gazie ziemnym i ropie uczyniła ten kraj globalnym potentatem, a PKB per capita plasuje go w czołówce najbardziej zasobnych gospodarek globu. Dziś jednak Katar przechodzi dynamiczną transformację — inwestuje w technologie, nowoczesną logistykę, rolnictwo precyzyjne czy farmację. To właśnie tam zaczynają się biznesowe szanse dla polskich firm.

W podcaście „Biuro Ekspansji Zagranicznej” Tomasz Sańpruch rozmawia z Pawłem Kułagą — prezesem Katarsko-Polskiej Rady Biznesu, który od lat buduje mosty gospodarcze między Polską a Katarem. To rozmowa o możliwościach, ale też o realiach, które trzeba oswoić, zanim zainwestuje się tu pierwsze pieniądze.

Stabilny rynek z jasnymi zasadami

Katar kusi przewidywalnością oraz klimatem sprzyjającym inwestycjom. Niskie podatki, prosty system regulacyjny i specjalne strefy ekonomiczne umożliwiające pełną własność przedsiębiorstwa oraz długie zwolnienia podatkowe to oferta, która przyciąga kapitał z całego świata. Jednocześnie w wielu przypadkach konieczna jest współpraca z lokalnym partnerem — dlatego kluczowe znaczenie ma networking i bezpośrednie relacje.

Od surowców do innowacji

Przez lata motorami wzrostu były złoża gazu i ropy. Dziś Katar konsekwentnie uniezależnia się gospodarczo. Impulsem do zmian była blokada gospodarcza nałożona przez sąsiadów kilka lat temu. Zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego doprowadziło do ogromnych inwestycji w rolnictwo i produkcję lokalną. Kraj rozwinął zaawansowane farmy hydroponiczne i akwakultury, które w dużej mierze zaspokajają jego potrzeby.

Mimo dywersyfikacji Katar nadal zwiększa produkcję LNG i umacnia swoją pozycję na światowym rynku energetycznym. To duża szansa dla polskich firm związanych z infrastrukturą przemysłową, transportem i technologiami dla sektora wydobywczego.

Polska ma co pokazać

Polskie produkty i rozwiązania są obecne w Katarze, choć wciąż często trafiają na rynek przez zagranicznych pośredników. Tymczasem rośnie tu świadomość, że Polska potrafi dostarczyć wysoką jakość w konkurencyjnej cenie. To rynek, który docenia solidność, zaangażowanie i klasę — także w produktach premium: modzie, kosmetykach, designie czy wyposażeniu wnętrz.

Ogromny potencjał mają również: technologie informatyczne, usługi dla biznesu, infrastruktura, produkty związane ze sportem i turystyką oraz branża spożywcza. Katar kupuje chętnie, ale zawsze oczekuje jakości.

BEZ złudzeń i BEZ pośpiechu

Strategia wejścia do Kataru wymaga cierpliwości. Tu nie robi się biznesu zdalnie, na e-mail i szybkie „tak”. Najpierw trzeba zrozumieć kulturę, nawiązać relacje i zdobyć zaufanie. Rejestracja firmy w Katarze ma sens dopiero wtedy, kiedy na stole leżą konkretne projekty — a nie tylko pomysł na ekspansję.

To rynek, który działa inaczej niż Europa: relacje są fundamentem, a umowy często dopiero ich potwierdzeniem. Zbytni pośpiech może więcej zepsuć niż przyspieszyć.

Katar po mundialu — czas korzystać z efektów

Organizacja Mistrzostw Świata 2022 była dla Dohy skokiem cywilizacyjnym. Powstały nowe drogi, hotele, obiekty sportowe i infrastruktura teleinformatyczna. Miasto jest bezpieczne, nowoczesne i jednocześnie głęboko zakorzenione w kulturze regionu. Biznes i turystyka zyskują na tym każdego dnia.

Katar BEZ granic

Katar jest rynkiem ogromnych wymagań, ale też wielkich możliwości. Dla przedsiębiorców, którzy potrafią się dostosować, może stać się bramą do sukcesu nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale w całym regionie Zatoki Perskiej. Polskie firmy mają tu czego szukać — pod warunkiem, że wejdą z wiedzą, strategią i gotowością do budowania relacji krok po kroku.

Dekoracyjna ikona taśmy filmowej Zobacz wideo
O autorze