Rynek czeka na bankowość mobilną i aplikacje do zarządzania finansami

Tego rodzaju usługi, które nie są jeszcze dostępne w Polsce, na pewno będą rozwijane. Już w tej chwili możliwości techniczne są i banki mają odpowiednią wiedzę, żeby to zrobić. Wymaga to pewnych inwestycji i czasu na przetestowanie i te rzeczy będą się pojawiały – mówi Michał Dubno, Dyrektor w Sektorze Usług Finansowych Deloitte.
Druga rzeczą, która będzie bardzo istotna, jest zarządzanie finansami publicznymi i edukacja ekonomiczna klientów banków. W tej chwili w wielu instytucjach finansowych sprzedaż produktów funkcjonuje w ten sposób, że właśnie oferuje się produkt: konto, kredyt. Nie myśli się o tym, by zaspokajać całość potrzeb finansowych klienta. By badać, jakie on ma potrzeby, w jakim zakresie może korzystać z usług bankowych. W jaki sposób instytucje finansowe mogą pomóc mu w zarządzaniu finansami. W związku z tym, wdrożenie tego typu usług spowoduje, że klienci będą korzystać z większej gamy usług, będą one bardziej dopasowane do ich potrzeb. I też ich satysfakcja i lojalność wobec instytucji finansowej będzie rosła. Już na polskim rynku widać pierwsze aplikacje, które pozwalają generować budżety rodzinne, kalkulować ile pieniędzy wydałeś na kawę, ile na ubrania. Zakładać budżety. Informować klienta, że przekroczyłeś budżet na pewnego rodzaju zakupy. To już będzie się stawało coraz większym standardem jeżeli chodzi o obsługę klientów – dodaje Michał Dubno.
źródło: Camido.pl