loader

Eksperci: decyzja o unieważnieniu umowy frankowej należy do sądu

Umowy kredytów indeksowanych/denominowanych nie są sprzeczne z prawem, klauzule abuzywne dają się naprawić, zaś sądowe rozwiązanie umowy to ostateczność, która nie może zależeć od woli klienta, a dodatkowo wiąże się z ryzykiem wystąpienia banku z roszczeniami wobec kredytobiorcy – tak prawnicy komentują czwartkowy wyrok TSUE.

Specjaliści prawa cywilnego, administracyjnego i bankowego, obecni 29 kwietnia na konferencji prasowej „Orzeczenie TSUE C-19/20: co oznacza dla frankowiczów i banków?”, zorganizowanej przez Fundację Laboratorium Prawa i Gospodarki, komentowali „na gorąco” wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie kredytów frankowych.

Zdaniem dr hab. Krzysztofa Koźmińskiego, kierownika Zakładu Ekonomicznej Analizy Prawa i Informatyki Prawniczej na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego w orzeczeniu TSUE priorytetem jest utrzymanie stosunku umowy, natomiast istotne jest usunięcie z niej wadliwych klauzul abuzywnych (szkodliwych zapisów), co może nastąpić np. poprzez późniejsze aneksy.

„Jeżeli porównamy umowę do silnika – abuzywny zapis to jedynie wadliwa uszczelka. TSUE stoi na stanowisku, że sama uszczelka nie może być powodem zamknięcia linii produkcyjnej silnika – powinniśmy więc szukać rozwiązania bez postanowienia abuzywnego, bez tej uszczelki” – powiedział Krzysztof Koźmiński.

Dr Michał Jabłoński, adwokat, partner w kancelarii Jabłoński Koźmiński i ekspert w dziedzinie prawa administracyjnego oraz sporów sądowych uważa, że orzeczenie TSUE jest kolejnym rozstrzygnięciem, które nie neguje konstrukcji samej umowy kredytu indeksowanego, a zastrzeżenia ograniczają się do sytuacji, gdy szczegóły w niej zawarte zostały sformułowane w sposób nieuczciwy.

„Tego rodzaju umowy nie naruszają zasadniczo interesu konsumentów, którzy powinni zdawać sobie sprawę, że niższy koszt kapitału wiąże się z ryzykiem” – zaznaczył Michał Jabłoński i dodał, że konsument mógł być informowany o skutkach umowy w różny sposób, tak więc nie ma powodu do przyjęcia założenia, iż nie wiedział, że waluta może zmienić kurs. „Jedną rzeczą jest świadomość ryzyka ich zawarcia, inną natomiast nadzieja na to, że niekorzystna zmiana kursu nie nastąpi” – podkreślił ekspert.

Orzeczenie TSUE wskazuje, że decyzję o unieważnieniu umowy podejmuje sąd, kierując się obiektywnymi kryteriami. Sąd ma ocenić, czy po usunięciu szkodliwego zapisu umowa może funkcjonować. Wyrok TSUE daje wprawdzie kredytobiorcy możliwość odrzucenia unieważnienia umowy, jednak konsument nie może samodzielnie decydować o nieważności umowy – nawet, gdy taka decyzja leży w jego interesie.

author avatar
Capital24.tv
Capital24.tv - Nakręcamy biznes! Capital24.tv to pierwsza w Polsce internetowa telewizja biznesowa, która dostarcza wartościowe informacje, analizy oraz ekspertyzy związane z rynkiem gospodarczym i finansowym. Serwis został stworzony przez zespół doświadczonych dziennikarzy i ekspertów, którzy prezentują treści w przystępnej i atrakcyjnej formie. Platforma umożliwia firmom założenie bezpłatnych profili, na których mogą publikować wiadomości, zdjęcia, podcasty oraz wideo, a także zintegrować je z kontem na YouTube. Dzięki licencji Creative Commons, treści zamieszczone na Capital24.tv są dostępne dla dziennikarzy i blogerów do bezpłatnego pobierania i udostępniania, co sprzyja szerzeniu wiedzy na temat polskiego biznesu i rynku kapitałowego.

1 2

O autorze