loader

Za nami przełomowy rok w kontekście usług chmurowych

Rok 2015 był czasem Office 365. Usługa z nowości, którą trzeba było prezentować i wyjaśniać, stała się pełnoprawnym członkiem rodziny Microsoft. Klienci znają to rozwiązanie i dostrzegają jego liczne korzyści. Ten trend przekłada się znowu na większe zainteresowanie konsumentów usługami chmurowymi, które w ciągu najbliższych kilku lat, zdominują licencje bezterminowe.

 

Oprócz przyzwyczajenia się klientów do produktu Microsoft, jakim jest Office 365, w 2015 roku ważnym wydarzeniem była premiera nowego systemu Windows 10. Premiera co prawda nie przełożyła się na sprzedaż, ale nie było to zaskoczeniem, ze względu na możliwość darmowego upgrade’u, który udostępniła firma Microsoft. Jeżeli chodzi o odbiór Windows 10 przez klientów to opinie były podzielone. Warto jednak odnotować, że były one znacząco lepsze, niż przy okazji Windows 8, co wyraźnie widać w statystykach. Windows 10 został udostępniony światu 29 lipca tego roku i już w nieco ponad trzy miesiące mógł poszczycić się 120-milionową bazą użytkowników.

 

Kolejna tegoroczna nowość to Office 2016. Jego przyjęcie było raczej neutralne, bez specjalnych zachwytów i rozczarowań. Jednak biorąc pod uwagę, że nie miał to być produkt rewolucyjny, a raczej ewolucyjny, pokazujący zmiany w dobrym kierunku, taki odbiór jest zrozumiały. Ostatnią ważną nowością Microsoft, która została przyjęta z największym entuzjazmem, była zmiana komunikatora Lync na Skype dla Biznesu. Co prawda dotyczy ona raczej wąskiego grona użytkowników, ale poprawki, które wprowadzono w SdB, jak i sama zmiana nazwy, skutecznie ukróciły wcześniejszą krytykę użytkowników.

 

Jaki trend dominował w 2015 roku?

 

author avatar
Zoom bsc

1 2

O autorze