Stabilizacja koniunktury w przemyśle
Wskaźnik
PMI dla polskiego sektora przemysłowego przyjął w listopadzie wartość 52,1 pkt
wobec 52,2 pkt w październiku. – Polski
przemysł nie rozwija się tak dynamicznie jak w pierwszej połowie bieżącego
roku, jednak wciąż mamy do czynienia jedynie ze spowolnieniem wzrostu, a nie
całkowitym odwróceniem dotychczasowych tendencji. Sam fakt utrzymywania się
pozytywnego klimatu koniunktury przez tak długi okres jest dobrą wiadomością
– komentuje Łukasz Kozłowski.
Należy przy tym zaznaczyć, że najnowsze dane
są pewnym rozczarowaniem, zwłaszcza z perspektywy rynków finansowych, ponieważ
prognozy analityków przeciętnie kształtowały się na poziomie o 0,7 pkt wyższym
niż faktycznie odnotowany. Osiągnięcie wyższej dynamiki wzrostu utrudnia jednak
wciąż dość przytłumiony wewnętrzny popyt konsumpcyjny. Problemem dla
przedsiębiorstw produkujących na eksport jest natomiast wciąż chwiejny wzrost w
krajach wysoko rozwiniętych oraz pogłębiające się problemy gospodarek
wschodzących. Słabość polskiego złotego również nie sprzyja eksportowi tak
bardzo, jak dawniej, bowiem najbardziej wzrósł kurs amerykańskiego dolara, w
którym częściej rozliczany jest import, a nie eksport. Wartość euro względem
krajowej waluty jest zaś obecnie niemal taka sama, jak przed rokiem.
Niezmiennie, w polskim przemyśle nadal następuje systematyczny wzrost
zatrudnienia, co dobrze rokuje dla dalszego rozwoju sytuacji na rynku pracy.
O autorze
