Biznes
Imponujący wzrost w oczekiwaniu na PGE

Przedstawiciele ECB i Banku Anglii dali do zrozumienia, że czas utrzymywania rekordowo niskich stóp procentowych zbliża się do końca, co pomogło wspiąć się euro do 1,49 USD. U nas dolar spadł, lecz tylko o 0,1 proc., euro podrożało o 0,2 proc., a frank o 0,1 proc. Złotemu zdaje się szkodzić plan antyreformy emerytalnej, reklamowanej przez rząd jako nieszkodliwa dla systemu.
Ropa podrożała dziś o 0,4 proc., złoto utrzymało cenę z wczoraj po próbie realizacji zysków rano, a miedź potaniała o 0,75 proc.