loader

Brak etatu to nie problem – czyli jak dokumentować dochody, starając się o kredyt

Zupełnie inne rodzaje dokumentów wymagane są od rolników. Banki oczekują oryginałów zaświadczeń z urzędu gminy o dochodach z gospodarstwa rolnego za ostatni rok i przedstawienia liczby hektarów przeliczeniowych. Istotne mogą się okazać również potwierdzenia o niezaleganiu z podatkami (z urzędu gminy) oraz ze składkami ubezpieczeniowymi (z KRUS-u).

Przedsiębiorcy, którzy są zainteresowani kredytem gotówkowym, muszą z kolei być przygotowani do przedstawienia rocznego zeznania podatkowego za ubiegły rok lub podsumowania książki przychodów i rozchodów (zazwyczaj za 6 miesięcy). Od osoby prowadzącej działalność gospodarczą bank może też oczekiwać potwierdzenia wpłat podatku dochodowego lub zaświadczenia o niezaleganiu z odpowiedniego urzędu skarbowego oraz ZUS-u. W wypadku zwolnienia z płacenia podatku niezbędne będzie oświadczenie o nieodprowadzaniu zaliczek na podatek dochodowy oraz dokument z urzędu skarbowego potwierdzający ten fakt.

Utrudnionych procedur kredytowych najbardziej obawiają się osoby pracujące na umowach cywilnoprawnych. Faktem jest, że w ich wypadku procedura w większości banków nie będzie taka prosta. To, na co banki zwracają szczególną uwagę, to stabilność dochodów uzyskiwanych w oparciu o taką umowę. Zwykle wymaga się od 9 do ok. 12 miesięcy nieprzerwanych umów – istotna jest powtarzalność. Relację z pracodawcą może dokumentować jedna umowa zlecenia na rok lub 12 powtarzających się miesięcznych umów. Większość banków będzie oczekiwać również, aby bieżąca umowa była co najmniej trzecią zawartą z obecnym pracodawcą oraz aby przerwy pomiędzy kolejnymi umowami nie trwały dłużej niż 7 dni. Często również wymagane jest odpowiednie zaświadczenie od pracodawcy potwierdzające brak przeciwwskazań do kontynuowania umowy.

Czy można uzyskać kredyt, nie przedstawiając w banku żadnej dokumentacji? Owszem, ale tylko kiedy jesteśmy od jakiegoś czasu klientem tej instytucji. Mając informacje o obrotach na naszym rachunku, bank będzie w stanie szybko ocenić naszą sytuację finansową i na tej podstawie zaproponować nam pożyczkę. Minusem takiego rozwiązania jest konieczność skorzystania z oferty tego konkretnego banku, która może nie być w danym momencie najbardziej atrakcyjną na rynku. Innym sposobem na uniknięcie formalności jest skorzystanie z tzw. kredytu na PIT. W okresie rozliczeń rocznych podatków wiele banków promuje specjalne oferty, w ramach których kredyty udzielane są klientom na podstawie aktualnych formularzy PIT-11. Te wystawiane przez pracodawców dokumenty są przez banki uznawane za wiarygodne potwierdzenie zarobków.

Im bardziej złożona jest nasza sytuacja jeśli chodzi o źródła dochodów, tym lepiej powinniśmy się przygotować do rozmowy z bankiem o kredycie. Przygotowanie wcześniej niezbędnych dokumentów przyspieszy proces kredytowy i wypłatę pieniędzy. Warto swoją sytuację skonsultować ze specjalistą, np. doradcą w sieci pośrednictwa finansowego. Znając procedury w różnych bankach, będzie on w stanie wskazać nam instytucję, gdzie będą one dla nas najbardziej przyjazne oraz gdzie będziemy mieli szansę na najwyższą kwotę kredytu. Przedstawienie każdego rodzaju dochodu zwiększa naszą zdolność kredytową. Dlatego tak istotne jest okazanie w banku zaświadczeń dotyczących zarówno dochodów głównych, jak i tych pobocznych. Warto pamiętać, że do uzyskania kredytu, obok udokumentowanego dochodu, niezbędna jest też odpowiednia historia kredytowa w BIK-u.

 

author avatar
Idea Expert

1 2

O autorze