loader

Alkohol w karnawale – kilka porad

 

Wódki nie powinno popijać się napojami gazowanymi, ponieważ zawarty w nich dwutlenek węgla wpływa na zwiększenie stężenia alkoholu we krwi. Soki i nektary dobrze smakują z czystą wódką, choć przy tym połączeniu lepiej jest się ograniczyć do drinków. Popijając kieliszek wódki, korzystniej sięgnąć po niegazowaną wodę mineralną. Smak wódki nie ulegnie wtedy całkowitemu zatraceniu, zaś nasz organizm pozostanie nawodniony.

 

Pij z klasą

 

W czasie spożywania alkoholu, ważne też jest nastawienie. Kierując się zasadami savoir-vivre’u, kontrolujemy swoje zachowanie po wypiciu wódki. Głowy nie odchylamy do tyłu. Pijemy „na wdechu”, poprzez nabranie w usta powietrza, przełknięciu trunku, a następnie wydechu, pozbawionego jakichkolwiek odgłosów. Nie powinniśmy też wykrzywiać twarzy. Najczęściej kieliszek wódki wychylany jest „na raz”, jednak nic się nie stanie, jeśli porcja zostanie rozłożona na dwie części.

 

Mieszanie alkoholi

 

Warto odnieść się też do mieszania alkoholi. Jedni twierdzą, że alkohole można łączyć, ponieważ wiele receptur drinków to zakłada, jak choćby Biały Rosjanin, przygotowany na bazia połączenia wódki z likierem kawowym; jeszcze inni zalecają zaczynanie od słabszych i kończenie na mocniejszych alkoholach.

Każdy organizm inaczej znosi mieszanie, podobnie jak u każdego jest inna tolerancja na alkohol, na co wpływa wiele czynników, takich jak postura ciała, wiek czy płeć. Najbezpieczniej jest trzymać się jednego typu alkoholu w czasie jednego wieczoru, ponieważ łatwiej jest nam przewidzieć, jak poczujemy się po następnym kieliszku. Ciężej określić swój stan, jeśli picie wódki urozmaicimy np. lampką wina. – dodaje Jacek Maliński z Gutt Vodka.

Jednak najważniejszą zasadą, jaką bezwzględnie należy się kierować przy piciu nie tylko czystej wódki, ale i każdego alkoholu, jest umiar. Alkohol spożywa się dla przyjemności, w niewielkich ilościach, nigdy do utraty przytomności. Pamiętajmy, że pijąc w towarzystwie, powinniśmy brać odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za innych, zupełnie jak w tej anegdocie o ułanach. 

1 2

O autorze