Spanie – nie takie proste jak je malują
Sypiać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej. Czynność ta uchodzi pozornie za banalną. Wydawać by się mogło, że jest to jedna z niewielu umiejętności, którą każdy z nas opanował do perfekcji. Wystarczy jedynie zamknąć oczy, by znaleźć się w „błogich objęciach Morfeusza”. Nic jednak bardziej mylnego! Badania wskazują, że duża cześć społeczeństwa nie potrafi spać we właściwy sposób.
Sen jest fundamentalnym procesem dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Podczas snu nasz organizm wcale nie zwalnia tempa. Mózg stara się przetworzyć zdobyte w ciągu dnia informacje, co objawia nam się w postaci marzeń sennych, serce pompuje standardową ilość krwi, a płuca pracują równie intensywnie. Właśnie podczas snu uaktywnia się hormon wzrostu, regeneruje się układ nerwowy i co najważniejsze – układ immunologiczny zostaje uaktywniony, dzięki czemu unikamy różnorodnych infekcji czy wirusów. Nie ulega wątpliwości, że sen jest nam potrzebny. Należy jednak postawić pytanie, co zrobić by sen był jak najbardziej wydajny Jak sprawić, by optymalnie wykorzystać czas poświęcony na sen? Kilka prostych porad może diametralnie odmienić nasze życie.
W letargu produkowane są mniejsze ilości kwasu żołądkowego, co spowalnia proces trawienia. Dlatego trzeba bardzo uważać na to, co jemy przed snem. – Tłuste i wysokokaloryczne potrawy serwowane na kolację nie są najlepszym pomysłem. Żołądek może sobie z nimi nie poradzić. Preferowane są lżejsze posiłki, na przykład nabiał,, które nie obciążą układu trawiennego. Ważne jest, aby posiłek spożywać nie później niż dwie godziny przed snem – tłumaczy Adam Marciniak ekspert z firmy Mobilex. Kontrowersje budzi pogląd o konieczności picia szklanki ciepłego mleka lub kakao przed snem. Z jednej strony może to pozytywnie wpłynąć na rozkładanie tłuszczów, z drugiej zaś wywołać poczucie głodu, co utrudni nam spokojny sen.
O autorze