loader

Przyszłość niektórych z segmentów niemieckiej branży tekstylnej wisi na włosku

Koncepcja sklepu sieciowego to w większości przypadków przeżytek, gdyż coraz więcej klientów robi zakupy w Internecie

Handel w sieci staje się coraz istotniejszy. W Niemczech obecnie ok. 40% wszystkich produktów odzieżowych kupowanych jest online – jest to coraz silniejszy trend, szczególnie w segmentach niszowych.

"Książki, komórki, czajnik i swetry mają jedną wspólną cechę. Są to produkty, które można łatwo porównać i produkty, które nie wymagają dużego wsparcia klienta" – tłumaczy Van het Hof. "Dlatego też procentowy udział sprzedaży internetowej w zakresie książek, towarów elektronicznych i odzieży już obecnie jest na wysokim poziomie, podczas gdy meble, produkty DIY (do samodzielnego złożenia/zrobienia) i żywność nadal w większości przypadków kupowane są w sklepach detalicznych. Odpowiednia strategia sprzedaży za pośrednictwem wielu kanałów pozostaje niezwykle istotna dla wszystkich sprzedawców detalicznych, natomiast koncepcja prowadzenia sprzedaży detalicznej wyłącznie za pośrednictwem sieci sklepów jest w większości przypadków już przestarzała. Jeśli sprzedawcy detaliczni nie połączą takiej sprzedaży z handlem za pośrednictwem Internetu, ich szanse na przetrwanie w tej branży są niewielkie. To samo dotyczy niewielkich detalistów regionalnych, którzy prowadzą wyłącznie kilka małych sklepów."

Obecnie przed dokonaniem zakupu, klienci szukają w Internecie informacji na temat materiałów, ofert i produktów, żeby przekonać się, czy warto wybrać się do sklepu i dokonać zakupu. I odwrotnie – bardzo oszczędni klienci kupują online, jeśli cena tego samego towaru jest niższa niż cena oferowana w sklepie. Po wcześniejszym, fizycznym sprawdzeniu rozmiaru, stylu i ceny w sklepie detalicznym.

Najsilniejsi gracze zapewniają sobie wyższe marże przez restrukturyzację swoich sieci sprzedaży

"Trzeba pamiętać, że sprzedaż internetowa nie jest złotym środkiem, który od razu przyniesie nam oczekiwane efekty, gdyż firmy muszą zapewnić spore budżety na wysokie nakłady i potencjalnie długie etapy rozkręcania sprzedaży w sieci" – powiedział Van het Hof. "Handlowcy osiągający niskie marże również muszą zapewnić sobie środki na sfinansowanie takich aplikacji. Ostatecznie wszystko sprowadza się do marż i zasobów finansowych. Firmy osiągające wyższe marże i posiadające większy potencjał finansowy automatycznie wychodzą na prowadzenie, jeśli chodzi o zmiany strukturalne. Ci najsilniejsi gracze rynkowi mają najlepsze pozycje startowe."

Produkcja tekstylna: nierówne trendy, "szybka moda" nadal jednym z największych wyzwań dla łańcucha dostaw

Trendy w przemyśle tekstylnym nie są równe, nie tylko jeśli chodzi o sprzedawców detalicznych. Podczas gdy producenci tekstyliów technicznych są wysoko wyspecjalizowani, jak również działają w segmencie niszowym o stosunkowo wysokich cenach to wysokie koszty płac uniemożliwiają producentom odzieży w Niemczech konkurowanie z pozostałymi graczami na rynku. Producenci są więc zmuszeni od wielu lat do całkowitego outsourcingu produkcji i przeniesienia jej do krajów azjatyckich, takich jak Chiny czy Bangladesz, a ostatnio również do Europy wschodniej.

"Tzw. szybka moda zmusza producentów do wprowadzania na rynek coraz więcej kolekcji każdego roku" – objaśnia Van het Hof. "To z kolei wymaga krótszych terminów realizacji, które można łatwiej osiągnąć zlecając produkcję fabrykom w Europie wschodniej, niż w Azji. Zmiany w zakresie łańcucha dostaw oznaczały potrzebę odpowiedniego dostosowania produkcji."

1 2

O autorze