Jak kupić sztukę, a nie sztuczkę? Pierwsza aukcja w ramach projektu „Akademicy”

Stanisław Wieczorek czy Lem, może? Profesorowi, którego „Słoneczka” licytowane będą na listopadowej aukcji, warszawska akademia zawdzięcza… szum beżowego komputera. W latach 80. opracowywanie projektu do druku na monitorze było jak przeniesienie wizji fantastyków prosto do warsztatu – artysta zainicjował ten niepozorny obecnie przewrót, tworząc w tamtym czasie inżynieryjnie precyzyjną abstrakcję. Sygnowany przez autora druk cyfrowy wystawiony będzie przez Art.Krajewski z ceną wywoławczą 6000 zł i optyczną iluzją gratis: starannie wykreślone brzegi okręgów oszukują nasz wzrok refleksami, które ślizgają się po nich jak po kawałku metalu.
Słowo podsumowania
– Intencją powołania projektu „Akademicy” było sformułowanie czytelnego komunikatu do odbiorców, zawierającego informację, kim są i co prezentują promowani przez nas artyści – że wystawiona przez nas sztuka posiada wysokie walory artystyczne i warsztatowe, adekwatne do jej wartości rynkowej. Dzięki temu potencjalny nabywca może czuć się bezpiecznie, lokując swoje środki w dzieła – komentuje Artur Krajewski, autor pionierskiego projektu.
Aukcja dzieł profesorów i pracowników akademickich odbędzie się 17 listopada w domu aukcyjnym Art. Krajewski w Warszawie.
Sylwetki Akademików opisane zostały w katalogu:
http://artkrajewski.pl/pl/aukcje/12-ix-aukcja-sztuki-akademicy
Źródło: Alternatywne.pl