loader

Polski rynek obligacji może pozytywnie zaskoczyć

Rzeczywiście, zarząd banku centralnego strefy euro po raz kolejny pozostał przy stwierdzeniu, iż „ma możliwości i nie zawaha się ich użyć”. Jednak – na co warto zwrócić uwagę – EBC zaczyna dostrzegać ryzyko, że w pewnym momencie zapowiedzi obniżek stóp mogą przestać działać na inwestorów. Szczególnie że stopa referencyjna w strefie euro wynosi obecnie 0,25% i pole manewru jest niewielkie.

Skąd wniosek, że EBC może się zdecydować na jakiś poważniejszy ruch?

EBC zasygnalizował, że rozważa możliwość wsparcia gospodarki europejskiej poprzez program luzowania ilościowego. Trudno powiedzieć, czy jest to realne już w najbliższej perspektywie, ponieważ prezes Mario Draghi mógł tylko sondować rynki. Z pewnością jednak osłabienie euro względem głównych walut okazałoby się korzystne. Obniżyłoby bowiem ryzyko deflacji i poprawiło konkurencyjność krajów eurolandu, co podtrzymałoby wciąż delikatne ożywienie gospodarcze.

Dlaczego EBC zwleka z decyzją?

Prawdą jest, że w obecnej sytuacji, gdy ożywienie w strefie euro nie jest jeszcze silne i trwałe, EBC powinien działać bardziej zdecydowanie i agresywniej. Jednak Europa, w przeciwieństwie do Japonii, nie ma doświadczeń z deflacją. Być może stąd ta zachowawcza polityka i wiara Maria Draghiego, że gospodarka wyjdzie na prostą o własnych siłach. Na to wszystko nakłada się przyjęty w Europie sposób prowadzenia polityki pieniężnej.

Na czym on polega?

Banki centralne w Europie działają asymetrycznie. Postępują bardzo stanowczo, gdy inflacja jest powyżej celu, jednak gdy znajduje się poniżej, ich ruchy nie są tak zdecydowane. Przykładowo jeśli cel inflacyjny NBP wynosi 2,5%, a inflacja przekroczy ten poziom – niezależnie od dopuszczalnego przedziału wahań, który wynosi +/-1 punkt procentowy – to RPP natychmiast podnosi stopy procentowe, by obniżać inflację. Z drugiej strony, gdy inflacja pozostaje poniżej celu, rada nie jest skora do tego, by obniżać stopy i starać się przywrócić poziom inflacji do zakładanego celu. Bank centralny np. Japonii ma zgoła inne podejście. Gdy inflacja zbliża się do zera, niezwłocznie wykorzystuje on wszelkie dostępne narzędzia, by podbić inflację i nie pozwolić gospodarce popaść w stagnację.

Czy poza obniżką stóp i programem luzowania ilościowego EBC może zrobić coś jeszcze, by pomóc europejskiej gospodarce?

EBC ma w zanadrzu narzędzia w postaci m.in. operacji LTRO, które polegają na udzielaniu bankom komercyjnym pod zastaw obligacji nisko oprocentowanych pożyczek w celu pobudzenia akcji kredytowej, a tym samym zwiększenia konsumpcji. Do tej pory raczej średnio się to udawało, bo pieniądze wracały na depozyt do EBC. Należy jednak pamiętać, że EBC zapowiada takie transakcje, a rynek się ich spodziewa.

author avatar
Union Investment TFI

1 2

O autorze