loader

Wolny rynek czy rynek kontrolowany?

Kiedy w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia uczęszczałem na studia ekonomii, w polskiej gospodarce panował czas socjalistycznego ładu, o koniunkturze gospodarczej uczyliśmy się jedynie na przykładzie krajów kapitalistycznych. Tylko tam były recesje czy kryzysy. U nas wszystko miało się dobrze… W 1989 roku doszło do zmian ustrojowych, a tym samym do rewolucji w polskiej gospodarce – wolnego rynku i powszechnej prywatyzacji. Dziś jednak, po blisko ćwierćwieczu od tamtych zmian, pragmatyczni ekonomiści przekonują, że gospodarka rynkowa odnosi sukcesy tam, gdzie opiera się na stabilnych strukturach państwowych. Wtedy jest po prostu bardziej efektywna. Rynek i państwo nie powinny ze sobą konkurować, powinny być komplementarne.

 

Gospodarka rynkowa mimo wielu niekwestionowanych zalet posiada także i słabe strony. Mechanizm rynkowy, mimo że jest bezkonkurencyjny w odniesieniu do innych mechanizmów zagospodarowania czynników wytwórczych, generuje niestety efekty uboczne w postaci nadprodukcji, bezrobocia czy inflacji, co prowadzi także do nierówności społecznych i występowania obszarów biedy. Automatyzm procesów dostosowawczych w mechanizmie rynkowym jest również daleki od ideałów, przede wszystkim ze względu na jego długotrwałość.

 

Efektywne działanie mechanizmu rynkowego zakłada istnienie silnej konkurencji między uczestnikami rynku. W praktyce jednak konkurencja ograniczona jest przez takie czynniki jak procesy monopolizacji gospodarki czy utrudniony dostęp do rynku nowych podmiotów. Ponadto dzisiaj rynek działa inaczej. Ceny nie są kształtowane tak jak dawniej poprzez wolną grę popytu i podaży, lecz są administrowane lub negocjowane, a popytem steruje się przy pomocy naukowo konstruowanych metod marketingowych. I przykładowo, ceny podstawowych artykułów rolnych ustala się w gabinetach ministerialnych, ceny surowców ustalają kartele międzynarodowe, ceny wyrobów o wysokim stopniu przetworzenia – korporacje transnarodowe, stopy procentowe i cenę kapitału – banki centralne, cenę pracy – pracodawcy i związki zawodowe. Zatem wolna konkurencja została wyparta przez konkurencję monopolistyczną.

 

Wolny rynek nie jest w stanie – szczególnie w krótkim czasie – odwrócić negatywnych tendencji i zagrożeń, jakie związane są z dzisiejszą ekspansją gospodarczą. Inaczej ujmując, mechanizm rynkowy – poprzez swój liberalizm – wyzwala energię stanowiącą podstawowy czynnik rozwoju, ale niestety nie tworzy w sposób równoległy mechanizmów obrony przed społecznymi kosztami tegoż rozwoju. Dlatego mechanizm rynkowy tzw. „niewidzialna ręka” wymaga współdziałania z mechanizmem tzw. „widzialnej ręki państwa”, a więc w pełni świadomie realizowanej i kontrolowanej polityki gospodarczej, ingerencji państwa.

author avatar
GTF Sp. z o.o.
GTF Sp. z o.o. (www.gtf.pl) – podmiot utworzony w 2003 roku do zarządzania siecią pośrednictwa kredytowego. Spółka jest organizatorem i koordynatorem sieci lokalnych, niezależnych biur pośrednictwa kredytowego, operatorem informatycznego systemu obsługi sieci sprzedaży kredytów oraz operatorem bankowym - partnerem banków w realizacji funkcji dystrybucji produktów finansowych skierowanych do odbiorców indywidualnych i do firm (outsourcing procesowy). Centrala spółki, mieszcząca się w Tychach (40 osób plus trzech członków Zarządu), składa się z następujących działów: Administracja, Operacje, Prewindykacja, IT, Marketing i Call Center, a struktura terenowa obejmuje Dyrektora Sprzedaży oraz 8 Dyrektorów Regionów. Obecnie podmiot ma podpisane umowy o współpracy z ponad 1200 agentami (1810 punktów sprzedaży) na terenie całego kraju, oferującymi produkty finansowe dla klientów indywidualnych oraz firm takich banków, jak: Meritum Bank, Alior Bank, Bank BPH, Vanquis Bank, FM Bank czy Getin Bank (poprzez Powszechny Dom Kredytowy Aureus). GTF jest członkiem Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.

1 2

O autorze