loader

Franklin Templeton: dobra passa Indii dopiero się zaczyna

 

Dopuszczalny poziom zaangażowania inwestorów spoza Indii w spółkach indyjskich regulują limity bezpośrednich inwestycji zagranicznych, które są kolejnym ważnym czynnikiem, jaki należy wziąć pod uwagę przy analizie kondycji indyjskiej gospodarki, a w szczególności jej dobrze rokujących sektorów, takich jak przemysł kolejowy, obronność czy ubezpieczenia. W lipcu tego roku, indyjski premier Narendra Modi skłonił rząd do niemal dwukrotnego podniesienia limitu inwestycji zagranicznych w branży ubezpieczeniowej z 26% do 49%.

 

Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych sięgnął rekordowo wysokiego poziomu w 2015 r. – strumień napływającego kapitału brutto wzrósł o 22,25% w porównaniu z rokiem poprzednim, a zaangażowanie zagranicznych inwestorów w akcje indyjskich spółek także wzrosło do najwyższego poziomu w historii, co interpretujemy jako znak, że reformy Modiego zmierzają we właściwym kierunku.

 

Choć niedawne nasilone wahania na świecie pociągnęły za sobą pewien odpływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych, zmiany makroekonomiczne wprowadzone w Indiach w ciągu ostatnich 18-24 miesięcy pomogły zrównoważyć poziomy oszczędności krajowych. W strukturze oszczędności gospodarstw domowych w ujęciu ogólnym zanotowano zwiększenie ekspozycji na indyjskie inwestycje finansowe, a w szczególności na rynki akcji. W rezultacie, napływ kapitału do funduszy akcji krajowych znacząco wzrósł, rekompensując niedawny odpływ kapitału inwestorów zagranicznych.

 

Pomimo wzrostu inwestycji giełdowych, zaledwie 2,3% oszczędności indyjskich gospodarstw domowych jest dziś ulokowanych w akcjach. Sądzimy zatem, że korzystniejsze regulacje dla inwestorów, w połączeniu ze sprzyjającą demografią, korzystnymi warunkami w zakresie wzrostu gospodarczego i wyższym poziomem edukacji inwestorów, powinny zaowocować solidnym wzrostem krajowego kapitału lokowanego w akcjach indyjskich spółek w średniej i dłuższej perspektywie, co z kolei nie tylko zapewniłoby wsparcie dla tej klasy aktywów, ale także zmniejszyłoby korelację indyjskiego rynku akcji z rynkami globalnymi, potencjalnie zmniejszając ewentualne wahania.

 

Pierwsze działania nowego rządu

 

Od czasu wyborów przeprowadzonych w 2014 r., indyjski rząd podjął wiele działań mających przynieść długofalowe rozwiązania pewnych głęboko zakorzenionych w Indiach problemów, takich jak konieczność uproszczenia zasad prowadzenia działalności gospodarczej, podniesienie produktywności, ograniczenie korupcji i zmniejszenie biurokracji. Prace nad poprawą sytuacji prowadzone są w różnych obszarach, takich jak produkcja energii elektrycznej, przetargi dotyczące różnych zasobów – od złóż węgla po częstotliwości dla operatorów usług telekomunikacyjnych, obniżanie dopłat do paliwa LPG czy świadczenie usług finansowych dla obywateli o niskich dochodach. Kolejnym priorytetem rządu jest zwiększenie wydatków publicznych w celu stymulacji wzrostu gospodarczego, a w szczególności wzrostu powiązanego z infrastrukturą, która może być kluczowym katalizatorem poprawy wydajności produkcji. Inwestycje obejmują takie projekty, jak drogi, sieci kolejowe czy infrastruktura na obszarach wiejskich, gdzie jest spora przestrzeń do jej rozwoju. Choć Indie awansowały o 16 miejsc na 55. pozycję w globalnym rankingu konkurencyjności Światowego Forum Ekonomicznego (2015-2016), uważamy, że kraj ten ma jeszcze dużo swobody do dalszego awansu i umacniania pro-biznesowego, pro-wzrostowego i antykorupcyjnego stanowiska. Przykładowo, Chiny w rankingu Światowego Forum Ekonomicznego zajmują 28. miejsce.

 

Modi zdołał obniżyć indyjski deficyt budżetowy do 4% PKB w 2015 r. (w porównaniu z 6,5% w 2010 r.), a także zreformował rynek pracy, co powinno, według nas, pobudzić produkcję i zaowocować nowymi możliwościami zatrudnienia. Premier pracuje, ponadto, nad obniżeniem stawki podatku od zysków przedsiębiorstw.

 

Indie szczycą się jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek na świecie, a wzrost indyjskiego PKB ma przewyższyć wzrost PKB Chin już w 2015 r.

 

Uważamy, że Indie mają godną pozazdroszczenia pozycję w porównaniu z wieloma innymi gospodarkami, opartą zarówno na omówionych powyżej katalizatorach strukturalnych, jak i korzystnych czynnikach o charakterze cyklicznym stymulujących zrównoważony wzrost. Najgorszą część przedłużającego się spadku dynamiki Indie wydają się mieć już za sobą. W naszej ocenie, tempo wzrostu gospodarczego w tym kraju powinno powrócić do poziomów odpowiadających trendom długoterminowym w krótkiej lub średniej perspektywie, z pomocą wydatków na infrastrukturę, rosnącej konsumpcji wśród mieszkańców miast, a także sprzyjających poziomów stóp procentowych wspieranych przez słabnącą inflację.

 

Z tych i innych powodów uważamy, że dobra passa Indii dopiero się rozpoczyna.

author avatar
Franklin Templeton
Franklin Templeton to jedna z pierwszych zagranicznych firm zarządzających aktywami w Polsce, obecna na rynku krajowym od końca lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to otwarto oddział w Warszawie, dziś zatrudniający ponad 20 pracowników i koordynujący dystrybucję funduszy spółki SICAV Franklin Templeton zarejestrowanej w Luksemburgu w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Sukcesy organizacji na polskim rynku doprowadziły do utworzenia oddziału w Poznaniu w 2007 r., gdzie zatrudnionych jest dziś ponad 500 pracowników w 35 działach.   Franklin Templeton zarządza obecnie w Polsce aktywami o łącznej wartości przekraczającej 1 mld USD.

1 2

O autorze