loader

Czy ZUS zatrzyma polski transport?

Jak zauważa ekspert dodatkowym utrudnieniem w kwestii odmowy wydawania dokumentów cudzoziemcom są nie do końca jasne regulacje prawne. Przede wszystkim, w przepisach brakuje uporządkowania kwestii związanych z tym, kiedy i na jakiej podstawie można odrzucić wniosek o przyznanie dokumentu poświadczającego opłacanie składek. Pracownicy ZUS-u rozpatrując wniosek o poświadczenie formularza A1, decydują, czy ich zdaniem spełnione zostały kryteria dotyczące miejsca zamieszkania, zawarte w art. 11 Rozporządzenia 987/2009. W efekcie, poszczególne oddziały interpretują przepisy w zupełnie różny od siebie sposób. – Im dłużej polskie prawo nie będzie w jasny sposób regulowało przepisów, tym większy spadek konkurencyjności dotknie polską branżę transportową. W obecnej sytuacji, przedsiębiorcy nie mogą czuć się pewnie zatrudniając pracowników ze Wschodu, właśnie ze względu na zaświadczenie A1 – dodaje Wolański.

 

Co na to ZUS? – Zaświadczenie A1 możemy wydać jeżeli mamy legalny pobyt w Polsce i zamieszkanie w Polsce. Zamieszkanie zaś to nie jest pobyt czasowy. Zamieszkanie tym się różni od czasowego pobytu, że jest to trwały pobyt w jakimś państwie, mieście, miejscowości. W większości przypadków, z którymi mamy do czynienia, przedsiębiorcy występują o zaświadczenie A1 dla swoich kierowców wskazując wielu kierowcom to samo miejsce zamieszkania. Często jest to miejsce zamieszkania wynajmowane kierowcom przez przedsiębiorcę. Zgodnie z unijnymi dyrektywami, rozporządzeniami Parlamentu Europejskiego o zamieszkaniu możemy mówić w kontekście ośrodka interesów życiowych. Dla kierowców z Ukrainy centrum życia wcale nie jest w Polsce, ale w ich domach na Ukrainie. Tutaj jedynie mieszkają czasowo. W większości przypadków nie mają tu rodzin, stałego miejsca zamieszkania, stąd też nie możemy wydawać zaświadczenia A1 komuś kto nie ma stałego miejsca zamieszkania w Polsce. Robimy to także w interesie przedsiębiorców. Jeżeli byśmy wydawali takie zaświadczenia służby innych państw przeprowadziłyby kontrole i okazałoby się, że zaświadczenie A1 zostało wydane bezprawnie, to taki przedsiębiorca za swojego kierowce musiałby zapłacić wszystkie zaległe składki oraz odsetki. To byłoby dla niego o wiele bardziej uciążliwe niż sam fakt, że nie wydamy zaświadczenia A1 ponieważ ono nie przysługuje – mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS.

author avatar
newsrm.tv

1 2

O autorze