loader

LINK4 radzi: 7 rzeczy, których nie powinieneś robić w samochodzie podczas powrotu z wakacji

O przestrzeganiu ograniczeń prędkości, zachowywaniu ostrożności i konieczności przewidywania sytuacji na drodze kierowcy słyszą jeszcze zanim zostaną kierowcami. To podstawy wpajane im podczas kursów w szkołach nauki jazdy. A potem egzekwowane m.in. przez policjantów drogówki, którzy wlepiają mandaty za zbyt szybką jazdę czy spowodowanie kolizji wynikające z roztargnienia. O ile na stłuczce się kończy.

Na szczęście przybywa rozwiązań, które pozwalają kierowcom nie tylko uniknąć kar, ale i zwiększyć bezpieczeństwo na drodze. I nie chodzi o kolejne fotoradary czy odcinkowe pomiary prędkości, a aplikacje mobilizujące do przestrzegania przepisów i nagradzające za takie zachowanie. Rozwiązanie takie przygotował m.in. LINK4. Kupujący polisę samochodową w tym towarzystwie otrzymują roczną licencję na nawigację NaviExpert z zawartą w niej sekcją „Bezpieczna jazda z LINK4”. Zlicza on „płynnie” oraz „bezpiecznie” pokonywane kilometry i zamienia je na punkty. Ci, którzy zbiorą ich najwięcej, mogą liczyć na nagrody, takie jak szkolenia z bezpiecznej jazdy czy vouchery na paliwo.

 „Bezpieczna jazda na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z czymś porywającym. Wszyscy wiedzą, że powinni jeździć bezpiecznie, ale mało kto tak właśnie jeździ. Dlatego w LINK4 postanowiliśmy wykorzystać grywalizację. „Zależy nam, aby kierowców pozytywnie „wkręcić” w modę na bezpieczną jazdę. Element konkurencji ma dostarczyć emocji, a nagrody podtrzymują wytrwałość i zachęcają kierowców do osiągania celu. A z punktu widzenia nas Wszystkich cel to niezwykle ważny, bo jest nim zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach” – mówi Marta Perwenis, Dyrektor e-Biznes w LINK4.

I chociaż wstępne statystyki pokazują, że na naszych drogach jest coraz bezpieczniej (w lipcu w wypadkach zginęło o 32 osoby mniej niż w tym samym miesiącu 2014 r., a liczba wypadków spadła o 542), to policja cały czas apeluje o rozsądek podczas powrotów z wakacji. Chodzi nie tylko o jazdę zgodnie z przepisami, co jest rzeczą oczywistą, ale także unikanie zachowań dekoncentrujących kierowcę.

7 rzeczy, których według LINK4 kierowcy powinni unikać podczas powrotu z wakacji

1. Nie słuchaj zbyt skocznej muzyki

Z badań wynika, że rytm słuchanego przez kierowcę utworu bezpośrednio wpływa nie tylko na prędkość jazdy, ale także na popełniane wykroczenia. Prowadzący samochód przy dźwiękach dynamicznej muzyki częściej ignorują czerwone światła, przekraczają podwójną linię ciągłą i z większym prawdopodobieństwem powodują kolizje.** Ponadto czas reakcji wydłuża się nawet o 0,12 s wraz ze wzrostem poziomu głośności. Przy prędkości jazdy ok. 100 km/h oznacza to wydłużenie drogi hamowania o dodatkowe 3 m.***

2. Nie reaguj na Mad Maxów

Trąbią, mrugają światłami, pokazują obraźliwe gesty, zajeżdżają drogę… W Polsce nie brakuje kierowców z syndromem Mad Maxa, niedojrzałych emocjonalnie i społecznie. Nie warto rywalizować z nimi w agresywnym zachowaniu, bo może prowadzić to do eskalacji zachowań. A wówczas łatwo o kolizję czy wypadek, o rękoczynach nie wspominając. Podczas powrotu z wakacji są to jedne z najmniej miłych sytuacji, jakie mogą się wydarzyć.

3. Nie pisz postów na Facebooka prowadząc samochód

Nawet o 1/3 rośnie ryzyko wypadku, gdy kierowca pisze SMS-a w trakcie jazdy. Podobnie dzieje się w przypadku wpisów umieszczanych na portalach społecznościowych. One również mają formę wiadomości tekstowych, których stworzenie wymaga oderwania wzroku od drogi, a tym samym ogranicza zdolność do zareagowania w porę na sytuację kryzysową.

4. Nie siadaj niewyspany za kierownicę

author avatar
ASCG PR

1 2

O autorze