loader

Wielkopolskie firmy płacą najlepiej w Polsce swoim kontrahentom

Wysoka rzetelność w regulowaniu zobowiązań przez firmy z Wielkopolski jest godna uznania w świetle danych o niewypłacalnościach, które niestety nie są pozytywne. W 2018 r. liczba niewypłacalnych firm w woj. wielkopolskim wzrosła aż o 63% r/r (z 63 firm w 2017r do 103 w 2018r.). Krzepiące jest to, że w świetle danych o obiegu należności, firmy te nie przenosiły na dużą skalę swoich problemów na dostawców, nie ma dużej eskalacji efektu domina opóźnionych płatności i trudnych długów. Ma to zapewne związek z tym, iż aż 72 ze wspomnianych 103 niewypłacalności miało w ub. roku formę postepowania naprawczego, a nie likwidacyjnego. Tym niemniej, gorsza kondycja i dyscyplina płatnicza wielu polskich firm, o czym świadczy czwarty już (w 2019r.) rok z rzędu wzrostu liczby ich niewypłacalności, przełożyła się zwłaszcza na wielkopolskie firmy handlowe (dwukrotny wzrost – z 13 do 27 niewypłacalności r/r) oraz usługowe (dwu i półkrotny wzrost z 10 w 2017 do 25 niewypłacalności w ubiegłym roku). Mniejsza na ich tle dynamika wzrostu liczby kłopotów firm budowlanych i produkcyjnych niekoniecznie świadczy o zmniejszeniu skali ryzyka w tych sektorach, ale wynika z punktu odniesienia – ich wzrostu i dużej liczby już wcześniej.

Aktualnie, po dwóch pierwszych miesiącach 2019r. pomimo tak dużego wzrostu liczby niewypłacalności przed rokiem, trend ten nie ustępuje, a dynamika niewiele się zmniejsza – obecnie jest to 40% więcej niewypłacalnych wielkopolskich firm r/r (21 w okresie I-II 2019 wobec 15 w analogicznym okresie przed rokiem). Mapa kłopotów w podziale na branże w Wielkopolsce nie zmieniła się w stosunku do ub. roku – nadal najliczniejsze są niewypłacalności firm handlowych oraz usługowych. Wpływ na to ma także znaczna skala niewypłacalności w lokalnym budownictwie już wcześniej, kilka lat temu, gdy dotknęła ona zwłaszcza wielkopolskie firmy wyspecjalizowane w pracach towarzyszących inwestycjom infrastrukturalnym – nie tylko samych prac drogowych, ale także wykonujących wodo- i rurociągi, sieci przesyłowe, kanalizacyjne etc.

 

Niewypłacalności obejmują niezdolność do regulowania zobowiązań wobec dostawców, skutkującą upadłością bądź którąś z form postępowania restrukturyzacyjnego.

Przypadki występowania niewypłacalności pokrywają się z mapą gospodarczą regionu. Pomimo tego, iż spośród 103 niewypłacalności w Wielkopolsce w ub. roku aż 36 z nich dotyczyło firm zarejestrowanych w Poznaniu, to na tle innych województw nie jest to dużo… Zazwyczaj w głównej aglomeracji działa (i upada…) nawet 50% i więcej firm z danego regionu. Ponadto pozostałe skupione są w wybranych centrach, skupiskach przemysłowych. Na ich tle Wielkopolska przy zachowaniu dużej roli na gospodarczej mapie przez stolicę – Poznań, nie ciąży cała ku temu ośrodkowi, a ponadto – nie jest skupiona tylko wokół większych miast województwa. Lokalna rozwinięta i pielęgnowana tradycja przedsiębiorczości sprawia, iż aktywne (i przeżywające kłopoty) są nie tylko firmy z Konina, Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego czy Piły, ale także w wielu mniejszych ośrodkach takich jak Swarzędz, Buk, Kostrzyn, Turek, Kościan, Opatówek, Mosina czy Stęszew. Świadczy to także o stosunkowo bardziej równomiernym rozwoju regionu na tle reszty kraju – zarówno pod względem infrastrukturalnym, jak i potencjału ludzkiego Wielkopolski.

1 2

O autorze