loader

Finanse na spokojną emeryturę

Łukasz Bugaj, CFA, Menedżer Komunikacji Inwestycyjnej Doradca Inwestycyjny UNIQA TFI odpowiada 

Jak zabezpieczyć dodatkowe pieniądze na emeryturę korzystając z „dopalaczy”, czyli PPK/IKE/IKZE?

Polacy bardzo lubią „gwarantowany” zysk i nie mogą zrozumieć, że w inwestycyjnym świecie taki twór nie występuje. Można jednak znaleźć inwestycyjne produkty, których atrakcyjność bardzo zwiększają dopłaty i podatkowe ulgi. Grzechem jest więc z takich dodatkowych zwrotów nie skorzystać. 

Produktem, który pochwalić się może najkorzystniejszą charakterystyką jest PPK. Umownie można go traktować jako podwyżkę dla pracownika. Mimo że rezygnujemy z części swojego wynagrodzenia, to pracodawca i państwo dopłacają nam mniej więcej tyle samo, ile my wpłacimy. Daje to stopę zwrotu na poziomie ok. 100% już na starcie inwestycji. Ciężko jest więc uwierzyć, że tyle Polaków zrezygnowało z możliwością osiągnięcia tak satysfakcjonujących wyników, szczególnie że pieniądze są nasze i możemy je wypłacić w każdej chwili.

Innym ciekawym produktem jest IKZE. W jego przypadku posiadaczowi przysługują ulgi podatkowe w postaci możliwości pomniejszenia co roku płaconego podatku. Oznacza to, że pracownik będący w pierwszym progu podatkowym zyska 17%, a ten z drugiego progu aż 32%. To mniej niż przy PPK, ale wciąż grubo więcej niż wynosi inflacja.

Ostatnim produktem wartym uwagi jest IKE. Dzięki niemu możemy uniknąć płatności tzw. podatku Belki. Tym samym nasze zyski nie zostaną pomniejszone przez Państwo o 19% i na emeryturze będziemy mogli wykorzystać ich pełną wysokość. To taka namiastka „raju podatkowego”, tyle że bez potrzeby wyjazdu za granicę.    

Wszystkie powyższe produkty dają więc interesujące zachęty do oszczędzania na naszą dodatkową emeryturę. Może więc warto się zastanowić, czy przynajmniej z części z nich nie skorzystać. 

author avatar
Rita Schultz
Dekoracyjna ikona taśmy filmowej Zobacz wideo
O autorze