Czy biznes i polityka potrafią prowadzić dialog?

„Farmacja to obecnie jedna z najbardziej regulowanych branż gospodarczych, która, co więcej, stosuje daleko idące samoregulacje. Obcujemy z ludzkim życiem i zdrowiem i ten model jest dla nas dość oczywisty. Druga istotna kwestia, to sposób działania międzynarodowych korporacji. Bazując na naszych doświadczeniach zagranicznych, staramy się nawet w najtrudniejszych sytuacjach wypracować efektywną formułę dialogu. Staramy się być odpowiedzialnym partnerem. Nieustannie, z determinacją – próbujemy. Próbujemy być elastycznym i stale dostarczać wartość dodaną, która sprzyja rozwiązaniom typu
win-win” – powiedział Jerzy Toczyski.
Jednym z wątków podjętych w trakcie kongresu była także przewidywalność i stabilność prowadzenia działalności gospodarczej. W tym kontekście podjęto także temat konsolidacji w branży farmaceutycznej:
„Konkurencyjność gospodarki wymaga wysiłku, wizji, długoterminowych decyzji, przewidywalności, stabilności. Konsolidacja branży to wyścig. Dotyczy on na przykład tego, gdzie będą tworzone nowe zakłady produkcyjne. Kultura dialogu jest niezbędna do podejmowania nowych decyzji inwestycyjnych” – podkreślał Jerzy Toczyski
Za pozytywne przykłady budowania odpowiedniego klimatu do przedsiębiorczości – w kontekście innych branż gospodarczych – uznano m.in. zmiany w Kodeksie spółek handlowych, wprowadzenie instytucji domniemania niewinności czy też próbę uregulowania kwestii lobbingowych. Ożywioną dyskusję wzbudził także wątek oceny konsekwencji ekonomicznych nowych regulacji prawnych nie tyle z punktu widzenia budżetu państwa i samorządu, ile zmian, jakie dana regulacja niesienie dla przedsiębiorców.