loader

Internetowe sklepy mogą zarabiać więcej. Najpierw jednak muszą poznać swoich użytkowników

 

Ideę stworzenia aplikacji zaszczepił w firmie Michał Strzelczyk, doświadczony programista i architekt systemów webowych, pełniący w firmie rolę chief technology officera. – Miałem okazje pracować przy wielu kampaniach. Najwięcej problemów sprawiało zwykle mierzenie ich skuteczności. Dysponowaliśmy co prawda statystykami, ale te nie mówią nic o zachowaniu użytkowników. O tym, w co klikają, jak i dlaczego. Tymczasem, aby zwiększyć konwersję, czyli skutecznie ich zaangażować, potrzebowaliśmy właśnie takich informacji. Analyzeo powstało więc po to, aby m.in. zwiększyć efektywność działań marketingowych – mówi.

 

Na świecie istnieją już podobne, chociaż nie identyczne rozwiązania, np. HotJar czy Crazy Egg. Twórcy Analyzeo zapowiadają jednak, że nie zamierzają ograniczać się wyłącznie do polskiego rynku. – Naszym celem jest ekspansja zagraniczna. Widzimy dla siebie szanse m.in. w Niemczech czy Skandynawii. Z naszej usługi można jednak korzystać na całym świecie, więc nie chcielibyśmy się ograniczać do konkretnych państw czy regionów. Analyzeo to jeszcze dziecko. Chcemy przystosować je do otoczenia i zebrać jak najwięcej sygnałów odnośnie tego, jak jest postrzegane przez klientów – zaznacza Jakub Puczyłowski, sales director.

 

 

Analyzeo to polskie narzędzie do badania zachowań użytkowników stron internetowych. Pozwala sprawdzić m.in. w co klikają i jak scrollują. Dzięki temu każdy, kto prowadzi swoją stronę, może ją poprawić i dostosować do nawyków odwiedzających ją internautów. Takie rozwiązanie pomaga kilkukrotnie zwiększyć konwersję, podnieść sprzedaż, zwiększyć efektywność wydatków na marketing, a także zdobyć argument w negocjacjach z reklamodawcami. Generowane przez Analyzeo raporty są łatwe do odczytania. Wykorzystują wizualizacje w postaci kolorowych map. www.analyzeo.com

 

1 2

O autorze