loader

Dlaczego warto budować różnorodne zespoły na produkcji?

Przestronne wnętrze fabryki z wysokimi sufitami, oznakowanymi sekcjami, liniami montażowymi i maszynami. Pracownicy w mundurach poruszają się, a pudła są ułożone na środku.

Wyobraźmy sobie przemysł, w którym różnorodność zatrudnienia jest traktowana jak klucz do sukcesu. Brzmi jak odległa przyszłość? Niekoniecznie, to już powoli się dzieje. Firmy technologiczne i produkcyjne widzą potrzebę korzystania z pełnego potencjału swoich zespołów, w tym zatrudnienia osób, które różni wiek, płeć, czy pochodzenie. O tym, jak przełamywać stereotypy w branży produkcyjnej i czerpać z różnorodności rozmawiamy z Dominiką Frydlewicz, Dyrektorką Personalną firmy Cedo.

Historycznie przemysł miał męską twarz – większość stanowisk produkcyjnych piastowali mężczyźni, co było związane z aspektem siły fizycznej i stereotypowym podziałem na zawody przypisane do danej płci. Natomiast ostatnie lata wskazują na rosnące zainteresowanie firm produkcyjnych zatrudnieniem kobiet i zorientowaniem na umiejętności, które… nie mają płci.

– W erze przemysłu 4.0, potrzebujemy nowoczesnych kompetencji – oprócz tradycyjnych umiejętności technicznych, coraz większe znaczenie mają kompetencje cyfrowe oraz analityczne. Poszukujemy osób elastycznych, otwartych na zmiany i zdolnych do szybkiego przyswajania nowych technologii. Umiejętność współpracy i komunikatywność są równie ważne. Coraz więcej organizacji dostrzega, że odpowiedź na te potrzeby kryje się w nie jednolitych, ale zróżnicowanych zespołach i kieruje zaproszenie do pracy zarówno do mężczyzn, jak i kobiet w różnym wieku, czy odmiennej narodowości. W związku z tym w strukturach organizacyjnych obok panów spotykamy także inżynierki, operatorki maszyn, kontrolerki jakości czy liderki produkcji. Tą zasadą kierujemy się również w Cedo, gdzie panie stanowią 49,6% wszystkich zatrudnionych, dorównując pod względem liczebności swoim kolegom – mówi Dominika Frydlewicz.

Zauważyć korzyści… i wyzwania

Zespoły złożone zarówno z kobiet, jak i mężczyzn w różnym wieku odzwierciedlają naturalną różnorodność społeczeństwa, co może prowadzić do lepszych decyzji biznesowych i bardziej innowacyjnych pomysłów. W obliczu rozwiązania nietypowego problemu czy stworzenia nowego produktu różnice demograficzne, społeczne, czy kulturowe stają się zaletą i prowadzą do większej kreatywności. Jednak zwiększenie udziału kobiet w sektorze produkcyjnym stanowi nadal spore wyzwanie.
– Mimo rosnącej liczby pań wybierających kierunki techniczne na uczelniach i podejmujących zawody technologiczne, wciąż istnieje duża dysproporcja w zakresie zatrudnienia. Przyczyn tego zjawiska jest wiele – począwszy od utrwalonych stereotypów i barier kulturowych, przez brak możliwości łączenia życia zawodowego z rolą rodzica, po brak realnych, wspierających działań ze strony firm produkcyjnych. A na tym polu jako organizacja możemy zrobić wiele – mówi Dominika Frydlewicz.

1 2

O autorze