loader

Zdrowie Europejczyków w centrum uwagi – rozmowa o wyzwaniach polskiej prezydencji w UE

Już za dwa tygodnie Polska rozpocznie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Co to oznacza dla europejskiej polityki zdrowotnej?

To ważny czas, w którym Polska może realnie wpłynąć na obszar ochrony zdrowia w Europie. Ogłoszone niedawno priorytety zdrowotne polskiej prezydencji – promocja profilaktyki, transformacja cyfrowa opieki zdrowotnej oraz zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży – doskonale odpowiadają na aktualne wyzwania. Szczególnie istotny jest nacisk na profilaktykę, gdyż jest to to obszar, w którym każda zainwestowana złotówka przekłada się na wymierne korzyści zdrowotne dla społeczeństwa.

Mówiąc o profilaktyce, czy są jakieś działania w tym zakresie, które Polska może pokazać Europie? 

Dobrym przykładem może być powszechny program szczepień przeciwko HPV, który Polska wprowadziła w czerwcu 2023 roku. Z jednej strony jest to ostatni tego typu program wprowadzony w UE – inne kraje Wspólnoty zrobiły to wcześniej Jednak pokazuje on, że potrafimy myśleć perspektywicznie o zdrowiu publicznym, a co więcej – Polska potrafi na bieżąco zmieniać program tak, aby był on jak najbardziej skuteczny. Dobrym ruchem było wprowadzenie szczepień do szkół we wrześniu tego roku i objęcie programem kolejnych grup wiekowych. Dzięki temu, jak wynika z raportu opublikowanego na stronie e-zdrowie.pl, w samym tylko październiku i listopadzie 2024 roku udało się zaszczepić około 120 tys. dzieci, z czego połowę właśnie w szkołach.  

Program szczepień przeciwko HPV może zapobiec tysiącom przypadków raka szyjki macicy i innych chorób związanych z zakażeniem tym wirusem. Jednocześnie widzimy, jak ważna jest edukacja społeczna – sama dostępność szczepień to nie wszystko, kluczowe jest budowanie świadomości ich znaczenia. Tutaj istotne jest opracowanie kompleksowej, długofalowej, wieloletniej Narodowej Strategii Eliminacji HPV w Polsce, która uwzględni stałe monitorowanie realizacji wskaźników założonych celów, rozwój infrastruktury oraz edukację społeczeństwa, w tym w zakresie profilaktyki szczepiennej. Zaledwie kilka tygodni temu, taki plan przedstawiła Irlandia i zakłada w nim, że rak szyjki macicy zostanie do 2040 roku nowotworem rzadkim. 

 

Wspomniał Pan także o kolejnym priorytecie zdrowotnym polskiej prezydencji, czyli cyfrowej transformacji w ochronie zdrowia. Co w tym zakresie może zadziać się podczas sprawowania przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE? 

Cyfryzacja ochrony zdrowia to obszar o ogromnym potencjale. Jako firma innowacyjna widzimy, jak wykorzystanie danych medycznych może przyspieszyć rozwój nowych terapii i poprawić skuteczność leczenia. Europejska Przestrzeń Danych Dotyczących Zdrowia (EHDS) to projekt, który może zrewolucjonizować medycynę w UE. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy dane milionów pacjentów, odpowiednio zanonimizowane, służą do opracowywania skuteczniejszych metod leczenia czy przewidywania epidemii.

Warto także pamiętać, że Polska jest jednym z bardziej czołowych państw w UE pod kątem dojrzałości cyfrowej. Mamy między innymi Internetowe Konto Pacjenta (IKP), e-recepty, e-zlecenia czy obowiązki dotyczące elektronicznej dokumentacji medycznej. 

W zakresie profilaktyki, jednym z obiecujących podejść jest wdrożenie aktualizowanego na bieżąco Raportu o szczepieniach przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) w Polsce. Raport ten monitoruje wskaźniki szczepień przeciwko HPV w różnych regionach, w tym powiatach i województwach, biorąc pod uwagę takie czynniki, jak płeć i rok urodzenia. Dzięki bieżącym aktualizacjom ułatwia szybkie i świadome podejmowanie decyzji. Wykorzystując takie cyfrowe rozwiązania, raport usprawnia zarządzanie usługami zdrowotnymi, skutecznie rozwiązując istniejące luki i bariery w dostępie. 

To wszystko są przykłady, z których inne państwa członkowskie mogą czerpać. 

Jak te priorytety przekładają się na działania MSD?

W MSD aktywnie wspieramy oba te obszary. W zakresie profilaktyki nie tylko dostarczamy szczepionki, ale też angażujemy się w programy edukacyjne i kampanie świadomościowe. W obszarze cyfryzacji inwestujemy w rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję do analizy danych medycznych. Podczas polskiej prezydencji będziemy dzielić się tymi doświadczeniami i wspierać inicjatywy zmierzające do szerszego wykorzystania innowacyjnych rozwiązań w ochronie zdrowia.

A co z dostępnością innowacyjnych terapii? W UE szykuje się największa od 20 lat zmiana prawa farmaceutycznego. 

Innowacje w medycynie mają sens tylko wtedy, gdy mogą z nich korzystać pacjenci. Dlatego, jeśli chodzi o reformę unijnych przepisów farmaceutycznych ważne jest znalezienie równowagi między wspieraniem badań nad nowymi terapiami a zapewnieniem ich szerokiej dostępności. Polska prezydencja może odegrać istotną rolę w wypracowaniu rozwiązań, które będą służyć obu tym celom. 

Niestety UE przegrywa wyścig o innowacje. 20 lat temu odpowiadaliśmy jako Europa za 50% innowacji w branży farmaceutycznej, dziś o połowę mniej. Widać to na przykładzie odkrytych i wdrożonych nowych cząsteczek w 2023: w Stanach Zjednoczonych było to 28, Chinach 25, a w UE tylko 17 cząsteczek.

Jakie są największe wyzwania stojące przed polską prezydencją w obszarze zdrowia?

Największym wyzwaniem będzie przekucie ambitnych planów w konkretne działania. Musimy pamiętać, że zdrowie publiczne to obszar, gdzie efekty widać dopiero w dłuższej perspektywie. Dlatego tak ważne jest, by podczas prezydencji położyć solidne fundamenty pod przyszłe działania – w każdym z trzech priorytetów zdrowotnych polskiej prezydencji. Jako MSD jesteśmy gotowi wspierać te wysiłki naszym doświadczeniem i zasobami.

Polska prezydencja to szansa na realną zmianę w europejskiej polityce zdrowotnej. Mamy odpowiednie doświadczenie, kompetencje i determinację, by tę szansę wykorzystać. Jestem przekonany, że najbliższe sześć miesięcy może przynieść ważne decyzje dla zdrowia i bezpieczeństwa wszystkich Europejczyków.

O autorze