loader

Feminizacja ubóstwa. Jak z nią walczyć?

 

Przykładem dobrej praktyki w reorientacji planów kształcenia dziewcząt na kierunki dotąd kojarzone z chłopcami jest – znów zapoczątkowana w Łodzi – akcja „Dziewczyny na politechniki!”

 

Jej rezultatem jest nie tylko zauważalny wzrost studiujących ścisłe dyscypliny kobiet, ale i zmiana społecznych wyobrażeń na temat „męskich” i „kobiecych” zawodów, która w dłuższym czasie powinna zaowocować zmniejszeniem segregacji zawodowej oraz luki płacowej.

 

Podniesienie płac w branżach związanych z opieką wydaje się utopijnym projektem, zwłaszcza, gdy na rynku usług opiekuńczych funkcjonują tańsze pracownice – migrantki i opiekunki działające w szarej strefie, ale bez tego nie rozwiąże się problemu niskich zarobków w zawodach opiekuńczych.

 

Nierówności wynikające z tego, że kobiety wykonują większość nieodpłatnych prac w gospodarstwie domowym zredukowałoby wprowadzenie jakiejś formy rekompensaty za pracę domową, jeśli nie w formie wynagrodzenia, to składek na ubezpieczanie społeczne.

 

Wprowadzenie prawa do urlopów wychowawczych i rodzicielskich oraz urlopu ojcowskiego nie spowodowało od razu gigantycznej zmiany podziału ról między rodzicami obojga płci i zniknięcia stereotypu kobiety jako domyślnej opiekunki, jednak stopniowe zwiększanie się liczby ojców korzystających z tych uprawnień przyniosło nieoczekiwany efekt w postaci dyskryminacji ojców na rynku pracy. Jest to zjawisko równie niekorzystne jak dyskryminacja matek, oznacza jednak zapoczątkowanie oderwania społecznej definicji rodzicielstwa od jednej tylko płci. Dyskryminacja zawodowa kobiet jako potencjalnych matek zmniejszyłaby się jeszcze bardziej, gdyby część urlopu rodzicielskiego została zarezerwowana dla ojców, bez przeniesienia go na matkę.

 

Dyskusyjny jest wpływ programu 500 plus na zjawisko feminizacji ubóstwa.

 

Z jednej strony wywołał on wyraźne zmniejszenie zasięgu ubóstwa skrajnego, w tym wśród dzieci, nie wiadomo jednak czy efekt ten będzie miał charakter długofalowy. Zmniejszenie skali biedy dzieci oznacza niewątpliwie zmniejszenie biedy rodzin, w których się wychowują, a więc także matek. Kolejna wątpliwość korzystnego wpływu programu 500 plus na sytuację kobiet wiąże się z podnoszonym przez niektóre ekspertki i potwierdzonym badaniami jego wpływem na rezygnację przez matki z pracy zawodowej. Nawet jeśli była to tak niskopłatna praca, że rodzina odniosła na skutek tej decyzji bezpośrednie korzyści, materialne i niematerialne, to na dłuższą metę mogą się one okazać niekorzystne dla samych kobiet, którym grozi permanentne wypadnięcie z rynku pracy oraz – w przyszłości – bardzo niskie emerytury.

 

Eksperci zwracają też uwagę, że więcej środków z tego programu trafia do rodzin najbogatszych niż najuboższych.

 

Powszechny dodatek wychowawczy w wysokości 500 złotych na każde dziecko bez względu na poziom dochodu to dobra praktyka wspierania rodzin, jednak, gdyby traktować go jako element polityki walki z ubóstwem, to okazuje się nieefektywny, większość środków nie trafia bowiem do potrzebujących. Ten sam efekt zmniejszenia skali ubóstwa rodzin można by osiągnąć kilkakrotnie mniejszymi nakładami, gdyby były one przeznaczone bezpośrednio do najuboższych. Gdyby zaś środki, jakie pochłania obecnie program 500 plus, przeznaczyć na walkę z ubóstwem rodzin, to rezultatem byłoby kilkukrotnie większe zmniejszenie skali ubóstwa.

 

Program wywołał też ogromny rezonans społeczny i ujawnił masę uprzedzeń społecznych wobec osób doświadczających ubóstwa, przede wszystkim matek, fala hejtu na pobierające to świadczenie trwała nawet po likwidacji w 2019 roku progu dochodowego uprawniającego do świadczenia na pierwsze dziecko. Negatywne stereotypy dotyczące doświadczających ubóstwa, w tym kobiet, sprawiają, że polityki przeciwdziałania biedzie muszą być przemyślane, być może powinny one być wymierzone nie tylko w samą biedę, ale i w te szkodliwe stereotypy.

 

Każdy z wymienionych wyżej czynników wpływających na feminizację ubóstwa (a wymieniono tylko niektóre) należałoby poddać diagnozie, a następnie wskazać i wprowadzić w życie programy eliminujące je lub zmniejszające ich rolę, jako narzędzia równościowej polityki społecznej.

 

Zmniejszenie skali zjawiska feminizacji ubóstwa i – docelowo – jego eliminacja wymaga po pierwsze dogłębnych systematycznych studiów nad tym problemem i sformułowania rekomendacji w oparciu o ich wyniki. Potrzebne są zarówno polityki przeciwdziałające reprodukcji biedy i pojawiania się jej nowych obszarów, uwzględniające specyfikę poszczególnych grup, w tym kobiet, oraz systematyczna konsekwentna polityka równości płci, która wyeliminuje lub zminimalizuje przyczyny występowania biedy wśród kobiet i dziewcząt oraz zjawisko feminizacji biedy.

 

Dr Iza Desperak,

 

Katedra Socjologii Polityki i Moralności, Instytut Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego

 

Interdyscyplinarne Seminarium Gender, Centrum Innowacji Społecznych UŁ

 

Źródło informacji: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego

author avatar
Capital24.tv
Capital24.tv - Nakręcamy biznes! Capital24.tv to pierwsza w Polsce internetowa telewizja biznesowa, która dostarcza wartościowe informacje, analizy oraz ekspertyzy związane z rynkiem gospodarczym i finansowym. Serwis został stworzony przez zespół doświadczonych dziennikarzy i ekspertów, którzy prezentują treści w przystępnej i atrakcyjnej formie. Platforma umożliwia firmom założenie bezpłatnych profili, na których mogą publikować wiadomości, zdjęcia, podcasty oraz wideo, a także zintegrować je z kontem na YouTube. Dzięki licencji Creative Commons, treści zamieszczone na Capital24.tv są dostępne dla dziennikarzy i blogerów do bezpłatnego pobierania i udostępniania, co sprzyja szerzeniu wiedzy na temat polskiego biznesu i rynku kapitałowego.

1 2

O autorze